Bykom stop
Z Wikipedii
Bykom Stop - akcja, której celem jest zachęcenie użytkowników internetu (w tym czatów, komunikatorów, blogów itp.) do przestrzegania reguł ortografii w sieci.
Spis treści |
[edytuj] Historia
Pierwotnie o akcji można było przeczytać na stronie www.BYKOM-STOP.top.pl. Znajdowało się tam też forum, na którym użytkownicy zamieszczali adresy stron z błędami. Istniała również możliwość sprawdzenia się w różnego rodzaju dyktandach. Propagowanie akcji i jej zasad odbywało się poprzez dobrowolne uczestnictwo i umieszczenie na swojej stronie specjalnego bannera. Po kilku latach, w kwietniu 2005 roku, akcję wznowił dziewiętnastoletni wówczas student Akademii Morskiej w Gdyni Tomasz Topa, który stworzył nową stronę oraz przygotował bannery reklamowe. Założył również swojego bloga, na którym opisuje (między innymi) dalsze działania podejmowane przez środowisko, jakie wytworzyło się wokół zapoczątkowanej przez niego kampanii.
[edytuj] Cele
Założeniem akcji jest podjęcie starań w "oczyszczeniu" polskiego internetu z błędów ortograficznych i nie tylko. Jak podkreślają twórcy "celem akcji nie jest tępienie każdej możliwej literówki", a "ograniczenie masowego zalewu postów z niezliczoną ilością błędów, które znajdziemy na każdym forum dyskusyjnym."
[edytuj] Błędy
Oto lista przykładowych błędów, z którymi owa akcja walczy:
- "uRoZMAicENIa tekstuff". (zastępowanie "w" przez "f", pisanie na zmianę wielkimi i małymi literami)
- "oj bo na gg fajnie siem kreca" - niestosowanie "ogonków" czyli polskich znaków diakrytycznych
- "!!" i "??" - stosowanie podwójnych znaków zapytania itp. (zwykle oddzielonych na dodatek spacją od poprzedzajacego tekstu) - przyzwyczajenie z Gadu-Gadu, które zamienia 2 znaki na emotikonę
- tradycyjne błędy ortograficzne: ktury, terz, wogóle, itd.
[edytuj] Akcja w mediach
O akcji pisały:
- Gazeta Wyborcza, 20 stycznia 2006, wywiad Przemysława Guldy z Tomaszem Topą, inicjatorem kampanii
- Kurier Szczeciński w artykule Ewy Kołodziejek
- Dziennik Bałtycki, 16 grudnia 2005, strona 15
- Wirtualna Polska odwołanie do Bykom STOP umieściła w swoich zasadach Opinii[1]
- Przekrój, nr 48/3153 (24 listopada 2005), str. 17
- CHIP w numerze 10/2005
- Wprost - numer 2/2000[2]
mówiły:
