Dyskusja:Celtyberowie

Z Wikipedii

co do zapisu "Niektórzy naukowcy twierdzą, że Celtyberowie byli w pewnym stopniu powiązani kulturowo z Iberami Kaukaskimi (terytorium dzisiejszej wschodniej Gruzji)." hmm. ja o tym nie słyszałem. natomiast słyszałem o możliwych, ale nieudowodnionych powiązaniach etnicznych i językowych Iberów (nie celtyberów którzy jak sama nazwa wskazuje byli melanżem)z ludami Kaukazu, przy czym nie chodzi wyłacznie o samą nazwę (Iberia). ludy kaukazu (grupa kartwelska i abchasko-adygejska, nie chce sie wdawać w dyskusje co do tego JAK je nazywać i jak i czy wogóle sa spokrewnione)jak wiadomo z historii były w starożytnosci o wiele bardziej rozprzestrzenione. ludy zwane dawniej ogólnie azjanickimi (także w wikipedi, taka kategoria zbiorcza do ktorej wrzucano wszystkich z bliskiego wschodu ktorzy nie byli indoeuropejczykami czy semitami, nie licząc zdaje sie sumerów czy elamitów) można identyfikować wlaśnie z nimi (protohetyci, huryci, urartyjczycy). niektórzy uczeni probują pójśc dalej, bo wiadomo że przed indoeuropejczykami europę zamieszkiwały inne ludy (tylko baskowie - jako skondunąd potomkowie starożytnych iberow - utrzymali odrębność etniczną i jezykową do dziś, choć wiele jest śladów że jeszcze w średniowieczy mogło być inaczej - np. kim byli piktowie?), które zostały wedle wszelkich dostępnych dowodów zasymilowane przez przybyszów (stanowiacych mniejszosć). ślady sa liczne - nie mowie o typach fizycznych, bo te nie przekładaja sie na tozsamosć etniczną i jezykową))), ale o śladach kulturowych (szczególnie u celtow - pochodzenie kasty, czy jak by ich nie nazwać druidow ma mieć korzenie przedindoeuropejskie)i jezykowych (w takich niemieckim podobno 1/4 słownictwa jest pochodzenia nieindoeuropejskiego). jest też oczywiscie strona legendarna całej koncepcji, mianowicie baskowie podobno twierdzili ze przybyli ze wschodu, a u ktoregoś z plamion kaukaskich miala zyć legenda o odejściu cześci ludzi na zachód. co oczywiście moze być przypadkiem, przeinaczeniem czy czyms jeszcze innym. pojawiają sie ostatnio koncepcje majace na celu zbudowania jakiegoś systemu powiązań pomiedzy jezykami świata (np koncepcja jezyka nostratycznego), oczywiscie jest to oparte w duzej mierze na domysłach bo o ile dysponujemy zapisami historycznymi wielu jezyków (ze szczególnym uwzglednieniem indoeuropejskich), to wiele znanych jest z niewielu inskrypcji lub tylko z relacji. z drugiej strony lingwistyka dysponuje całkiem przyzwoitymi metodami rekonstukcji (choć nikt o ile wiem nie upiera się ze rekonstrukcja praindoeuropejskiego opisuje TEN wlaśnie jezyk. to tylko model przybliżony). w tej koncepcji możliwe jest istnienie powiazań pomiedzy kaukazem a plw. iberyskim. rzecz jasna jeśli tak było być może nie uda sie tego udowodnic, choćby z tej racji, że języki kaukaskie są tak zróżnicowane, że bodaj w samych gruzińskim rozróżnia sie kilka dialektow (np. swanski)ktore rowijały sie niezależnie 2-3 tys. lat. a ostateczny rozpad słowiańskiej wspolnoty jezykowej określa sie na XII-XIII w. naszej ery zeby wszystko było jasne. hmm. wypowiedz nieco sie przedłuzyła. a chodziło mi tylko o to ze pisanie o zwiazkach (możliwych)celtyberów z kaukazem to trochę bałamutne. uprawione jest natomiast twierdzenie o możliwych zwiazkach iberów z kaukazem. mat królowej