Dyskusja:Strachocina
Z Wikipedii
1)Wedle miejscowej tradycji zasadźcą i pierwszym sołtysem wsi był Strachota, od imienia którego ma pochodzić późniejsza nazwa wsi.
-
- Panie Tadeuszu, niech Pan zdefiniuje co to znaczy miejscowa tradycja ?
2) Maystroga Adam, 30.X.1613 – 12.VII.1624 był proboszczem nowotanieckim,
-
- skąd pochodzi informacja że był proboszczem w Strachocionie w roku 1624 ?
3) usunąłem metryki parafialne, ponieważ nie odnoszą się do artykułu, ... można na ich podstawie zrobić osobny akapit pt. "Mieszkańcy" i załaczyć nazwiska mieszkańców np. z XIX w.
[edytuj] Witam!
ad 1) "Miejscowa tradycja" to, w tym wypadku, "ogół (...) poglądów (...) właściwych jakiejś grupie społecznej, przekazywanych z pokolenia na pokolenie, a więc to co mówią (i mówili!) w jakiejś dotyczącej ich sprawie "miejscowi".
Podejrzewam, że ostatnie lata są swoistą cezurą, która strachocką "miejscową tradycję" dramatycznie zmienia - w dzisiejszej Strachocinie mieszka coraz wiecej ludzi "nowych", siłą rzeczy nie mogących dotychczasowej "miejscowej tradycji" kontynuować.
Ale my mówimy o konkrecie: o "miejscowej tradycji", że "zasadźcą i pierwszym sołtysem" wsi był Strachota. Znam tę tradycję z autopsji - z czasów spędzonych w Strachocinie mojego dzieciństwa i młodości.
Istnieją jednak i źródła pisane taką właśnie "miejscową tradycję" dokumentujące.
Pisze o niej Tomasz Adamiak w swojej monografii "Strachocina. Zarys dziejów parafii" (na stronach 10. i 13.-14.).
Pisze o tym też Władysław H. Piotrowski w monografii "Piotrowscy ze Strachociny w Ziemii Sanockiej" (dostępnej także w Internecie: http://www.piotrowscy2006.republika.pl/) (na stronie 25.).
Tę ostatnią wzmiankę pozwolę sobie w całości zacytować:
-
- "W strachockiej legendzie obecna nazwa wsi „Strachocina” wywodzona jest od założyciela wsi, niejakiego Strachoty. Być może legenda jest późna i dorobiona do wcześniejszej nazwy, ale forma dzierżawcza „Strachocina” (czyja?) dowodzi, że jakiś Strachota zaznaczył się w sposób decydujący w historii wsi. Bardzo możliwe że „zasadźcy”, bracia Piotr i Grzegorz, nosili to nazwisko, lub Strachota był ich plenipotentem (wynajmowanie przez „zasadźców” specjalistów od działalności lokacyjnej było powszechne). Inna legenda miejscowa mówi o pochodzeniu nazwy wsi od słowa „strach” (jakoby miało straszyć tutaj), ale wydaje się to być typowym przykładem ludowej etymologii, nie mającej żadnego związku z rzeczywistością."
ad 2) Tomasz Adamiak "Strachocina. Zarys dziejów parafii" ks. Jana Majstrogę umieścił w "Zestawieniu proboszczów" (str. 115). Podaje, że rozpoczął on pracę w Strachocinie 12.10.1624. co by korespondowało z datą zakończenia pracy w Nowotańcu.
ad 3) Wstawiając do "Bibliografii" "Metricae" chciałem (zbytnio hasła "Strachocina" nie obciążając!) poinformować zainteresowanych, że takie źródło do historii wsi w ogóle istnieje, bo wiem, że nie jest to wiedza zbyt powszechna (do stosunkowo niedawna strachocki proboszcz twiedził, że te księgi uległy całkowitemu zniszczeniu).
Wydawało mi się (i ciągle mi się wydaje), że ta informacje jest akurat dużo ciekawsza niż zamieszczone w haśle wyrywkowe, niereprezentatywne przykłady rzemieślników i kupców (rzemieślników było znacznie wiecej, kupcami byli przede wszystkim wszyscy mieszkający tu wtedy Żydzi - o których w haśle nie ma choćby wzmianki) z roku 1929.
Tym razem wstawiłem link zewnętrzny do strony "Bibliografia strachocka". Ciekawe czy Pan mi i tego nie skasuje ... ?