John Edgar Hoover
Z Wikipedii
John Edgar Hoover (ur. 1 stycznia 1895 w Waszyngtonie, zm. 2 maja 1972) - dyrektor FBI w okresie 1924-1972.
Ukończył George Washington University, uzyskując w 1917 r. dyplom prawnika. Podjął pracę w departamencie sprawiedliwości, pełniąc funkcję specjalnego asystenta prokuratora generalnego A. Mitchella Palmera. W okresie tym pracował w Enemy Aliens Registration Section, kierując m.in. akcjami przeciwko "radykalnym obcym". W 1921 wstąpił do Biura Śledczego (które w 1935 r. zostało przemianowane na Federalne Biuro Śledcze), uzyskując po trzech latach nominację na jego dyrektora.
Gdy Hoover obejmował stanowisko, FBI zatrudniało ok. 650 pracowników, w tym 441 agentów specjalnych. Rozbudował w jego ramach skutecznie działającą agencję do walki z przestępczością kryminalną, tworząc scentralizowaną bazę danych o odciskach palców, laboratoria kryminalistyczne i szkoły policyjne. W latach trzydziestych XX w. miał zwyczaj reklamować pracę Biura, osobiście biorąc udział w spektakularnych akcjach zatrzymywania znanych gangsterów.
Po drugiej wojnie Hoover położył nacisk na zwalczanie zagrożenia komunizmem, co powodowało kontrowersje w samym Biurze - wielu jego przeciwników oskarżało go o obsesję na tym punkcie. Walka obejmowała m.in. prześladowanie dysydentów politycznych i aktywistów, m.in. Martina Luthera Kinga. Hoover gromadził przez lata coraz większą władzę, mając wgląd do tajnych akt dotyczących działalności i prywatnego życia wielu przywódców politycznych - wiele dokumentów zostało po jego śmierci zniszczonych przez wieloletnią sekretarkę, Helen Gandy. Po śmierci Hoovera przeprowadzono szereg reform mających zapobiegać tego rodzaju wynaturzeniom.
Hoover służył ośmiu prezydentom, od Calvina Coolidge'a do Richarda Nixona, tworząc efektywnie działający system śledczy, ale dopuszczając się szeregu nadużyć.
Jest autorem kilku prac, m.in. Persons in Hiding (1938), Masters of Deceit (1958) i A Study of Communism (1962).
[edytuj] Zobacz też
Edgar Hoover sprzeciwiał się ściganiu przez agentów FBI amerykańskiej mafii. Motywował to tym, że część agentów może ulec pokusie korupcji. W rzeczywistości prawda była inna. Hoover był gejem i utrzymywał związek ze swoim sekretarzem. Mafia (prawdopodobnie Meyer Lansky) wiedziała o tym i miała na to dowody i szantażowała Hoovera. Dlatego Hoover trzymał agentów z dala od mafii. Mafia też w zamian za to dawała mu cynk o ustawionych gonitwach konnych, bo Hoover choć oficjalnie nie popierał hazardu, to tak naprawdę był zapalonym graczem. Dzięki temu nieźle na tym zarabiał.