Pomnik w Lesie Zakładowym
Z Wikipedii
Pomnik w Lesie Zakładowym - pomnik upamiętniający poległych żołnierzy AK z oddziału Szatana znajdujący się na skraju Lasu Zakładowego, na polanie harcerskiej na przedmieściach Nałęczowa.
Pomnik został wzięty w "adopcję" przez młodzież Gimnazjum Publicznego w Nałęczowie Celem "adopcji" jest skupienie i zainteresowanie dużej grupy młodzieży gimnazjalnej wokół wspólnego działania. Na godzinach wychowawczych i lekcjach historii uczniowie poznają historię walk żołnierzy AK z okolic Nałęczowa.
[edytuj] Historia walk oddziału Tadeusza Orłowskiego ps. Szatan
Był rok 1945, wojna zakończyła się, lecz nie oznaczało to pokoju. Żołnierze (m.in. i ci, którym poświęcony jest pomnik) nadal walczyli, aby nie dopuścić do całkowitego przejęcia władzy przez Rosjan.
19 maja w niedzielę, oddział „Szatana” – Tadeusza Orłowskiego – składający się z 30 żołnierzy zaczął działać. W nocy zaatakowali z powodzeniem stację kolejową w Nałęczowie. Następnym ich celem był posterunek MO, którego jednak zdobyć się nie udało, ze względu na brak broni oraz na fakt, że milicjanci zostali ostrzeżeni i zdołali się zabarykadować. Z tego względu partyzanci musieli się wycofać. AK-owcy ruszyli więc na ustalone wcześniej miejsce zbiórki na polanie harcerskiej (Las Zakładowy).
Gdy byli już prawie u celu usłyszeli warkot silnika samochodowego. Milicjanci wyruszyli za nimi w pościg. Oddział cofnął się na obecną ul. Powstańców 1863 r., i uciekał w kierunku kolonii Wojciechów. Z racji tego, że samochody są szybsze od zwykłych furmanek, którymi uciekali AK-owcy oraz tego, że nie zdążyli by dojechać do kryjówki, zostali zmuszeni do zmiany planu i ucieczki w głąb okolicznych pól przez wąwóz. Samochodów było trzy. Jeden gonił uciekinierów, zaś dwa pozostałe postanowiły zajść ich od strony pól. W szale ucieczki oddział rozproszył się po polu i nie było drogi odwrotu, ujrzeli przed sobą dwa karabiny wymierzone w ich stronę. Milicjanci zabili wszystkich, którzy nie zdążyli uciec. Łącznie zginęło 17 osób.