Zygmunt Saloni
Z Wikipedii
Zygmunt Saloni (ur. 17 października 1938 w Warszawie) - polski językoznawca polonistyczny, szczególnie zainteresowany zagadnieniami formalnymi języka polskiego, takimi jak fleksja i składnia, a także leksykografią. Przyczynił się wielce do rozwoju narzędzi i zasobów do komputerowego przetwarzania języka polskiego, zwłaszcza fleksji: dzięki niemu powstał Schematyczny indeks a tergo polskich form wyrazowych, rozpoczęty przez Jana Tokarskiego, przyczynił się także do dokończenia Słownika frekwencyjnego polszczyzny współczesnej, rozpoczętego przez I. Kurcz, I., A. Lewickiego, J. Sambor, J. Woronczaka (Kraków: IJP PAN 1990-1991), przy którym ogromny wkład pracy miał Krzysztof Szafran.
Syn dwojga historyków literatury polskiej: Janiny Kulczyckiej-Saloni i Juliusza Saloniego. Wśród czwórki dzieci najbardziej znana jest Maria Saloni-Sadowska, architekt.
Członek Komitetu Językoznawstwa PAN. Ukończył dwa kierunki uniwersyteckie, polonistykę oraz matematykę, co sprawia, że jego teksty cechuje bardzo wysoka spójność logiczna i rygor metodologiczny. Z zamiłowania i powołania nauczyciel, pracę zawodową zaczął od nauczania języka polskiego w liceum warszawskim (w którym uczennicą była jego przyszła żona), uczył też w szkole podstawowej.
Pracował na Uniwersytecie Warszawskim (w Warszawie i w filii w Białymstoku, przekształconej następnie w Uniwersytet w Białymstoku), a obecnie wykłada na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.
Dał się poznać także jako edytor Zebranych utworów poetyckich znanego satyryka Janusza Szpotańskiego, prywatnie swego przyjaciela, dla londyńskiego wydawnictwa Plus (wydanie polskie w 1990 roku).
Pełna bibliografia jego prac do roku 2001 zawarta jest w książce Nie bez znaczenia... prace ofiarowane Profesorowi Zygmuntowi Saloniemu z okazji jubileuszu 15000 dni pracy naukowej (Białystok 2001). O adresacie tomu świadczy wiele uwaga w przypisie: "Pierwszej próby przygotowania tomu, podjętej kilka lat temu, nie udało się utrzymać w tajemnicy i - ze względu na ostre protesty Jubilata - trzeba było z niej zrezygnować".