Peter Vogel
Z Wikipedii
Peter Vogel, właściwie Piotr Filipczyński znany również jako Piotr Filipkowski (ur. 1954) – szwajcarski bankowiec, polskiego pochodzenia (posiada obywatelstwo niemieckie).
Został skazany w 1971 roku na 25 lat więzienia za morderstwo kobiety na tle rabunkowym. Według dziennikarzy[1] po włamaniu do upatrzonego wcześniej mieszkania Filipczyński nieoczekiwanie zastał w nim jego lokatorkę. W obawie przed rozpoznaniem ogłuszył kobietę uderzeniem tłuczkiem w głowę. Żyjącą ofiarę przeniósł do piwnicy a następnie podpalił w wyniku czego nastąpiła śmierć. Sąd ustalił, że ukradł jej 12 tysięcy złotych. Rada Państwa złagodziła mu wyrok do 15 lat, ale w 1979 roku wyszedł na wolność (przerwa w odbywaniu kary). W 1983, jeszcze w czasie trwania stanu wojennego, otrzymał paszport od władz PRL i wyjechał z Polski.
Od 1987 roku był poszukiwany listem gończym, mimo to w 2. połowie lat 90. przebywał w Polsce. W 1998 roku został aresztowany w Szwajcarii (już pod zmienionym nazwiskiem Vogel) i w wyniku ekstradycji przekazany do Polski. W lipcu 1999 wszczęta została wobec niego procedura ułaskawieniowa, zakończona ułaskawieniem w trybie nadzwyczajnym przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W Kropce nad i Aleksander Kwaśniewski przyznał, że dopiero po fakcie dowiedział się o czynach Filipczyńskiego. Ułaskawił go, ponieważ jego nazwisko znalazło się na liście prokuratora generalnego. Vogel przesiedział w więzieniu 8 lat.
Vogel jest postacią kontrowersyjną ze względu na powiązania ze służbami bezpieczeństwa PRL oraz późniejszymi działaczami postkomunistycznej lewicy, dzięki którym uniknął kary za morderstwo.
Ojciec Vogla, Tadeusz Filipczyński był tajnym współpracownikiem SB i miał liczne kontakty we władzach PRL. Prawdopodobnie dlatego Vogel otrzymał zgodę na przerwanie wykonywania kary w 1979. Wydanie paszportu dla Vogla w 1983 roku było poparte wnioskiem Biura Studiów SB. W normalnym trybie Vogel nie miał szans na paszport, ponieważ w PRL otrzymanie paszportu było obwarowane bardzo wieloma ograniczeniami, a na pewno nie wydawano go osobom odbywającym karę więzienia. Tym bardziej, że Vogel nie zataił informacji o tym, że miał w momencie składania wniosku przerwę w odbywaniu kary.
Kolejne kontrowersje budzi jego ułaskawienie przez prezydenta Kwaśniewskiego, który podpisał akt ułaskawienia pomimo negatywnej opinii prokuratora.
W latach 90. Vogel był nazywany "kasjerem lewicy", ponieważ pracując kolejno w dwóch bankach: Coutts Bank i EFG Bank, obsługiwał konta ponad trzydziestu polskich polityków, głównie z lewicy. W 2006 polski prokurator złożył do Szwajcarii kilka wniosków o ujawnienie informacji o kontach, co do których istnieją podejrzenia, że były wykorzystywane do transferowania łapówek.
W latach 2002-2006 pośredniczył w dostarczaniu szwajcarskiego sprzętu kryptograficznego dla polskiej łączności rządowej.[2]
Peter Vogel 24 marca 2008 roku został zatrzymany przez Policję (Centralne Biuro Śledcze).[3]
[edytuj] Linki zewnętrzne
- J. Piński: Tajne konta polityków, Tygodnik Wprost, 16.04.2006 – wywiad z Januszem Kaczmarkiem, Prokuratorem Krajowym
Przypisy
- ↑ program w TVP 1 "Misja Specjalna", emisja 1 kwietnia 2008
- ↑ Jerzy Urbanowicz. "Budowaliśmy nowoczesne służby ochrony państwa", 2008-04-10.
- ↑ "Peter V. "kasjer lewicy", zatrzymany przez CBŚ, już usłyszał zarzuty", Wirtualna Polska, 24 marca 2008.