Edward Bałakier
Z Wikipedii
Ks. prof. dr hab. Edward Bałakier (ur. 21 stycznia 1919r. w Racewie, zm. 1994r. w Warszawie) - duchowny Kościoła Polskokatolickiego, wykładowaca Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, publikator wielu prac z zakresu teologii i sakramentologii chrześcijańskiej, działacz społeczny i oświatowy. Kawaler Orderu Odrozenia Polski.
Edward Bałakier w latach 1938-1943 studiował teologię w Seminarium Duchownym Ojców Franciszkanów w Krakowie. W 1942r. otrzymał święcenia kapłańskie. W okresie od 1943 roku do 1949 roku był kapłanem zakonu Franciszkanów w Skarżysku Kamiennej, Kwidzynie i Darłowie. W 1949 przeszedł do Kościoła Polskokatolickiego, przez 10. kolejnych lat posługiwał w parafii w Wałbrzychu i parafii Miłosierdzia Bożego w Warszawie. Przez 15. lat był sekretarzem Społecznego Towarzystwa Polskich Katolików. W 1955 roku ukończył studia magisterskie w ChAT, a 1962 roku uzyskał doktorat z teologii na tejże uczelni.
Ks. Edward Bałkier w wielu swoich pracach z troską odnosił się do instytucji Kościoła Polskokatolickiego, próbował nakreślać i utrwalać w swoich pracach program społeczno-narodowy tegoż kościoła. Pisał min:
"Wielu księży którzy przeszli z Kościoła rzymskokatolickiego nie zna nauki i ducha Kościoła Narodowego. Są tacy, którzy boją się lub wstydzą się mówić o tych różnicach. Usiłujemy, jakże często podtrzymywać twierdzenie o naszym biskupim "pokrewieństwie" z kościołem rzymskokatolickim. Opowiadamy, że jestesmy prawie identyczni z nimi z wyjątkiem wiary w prymat papieski i nieomylność. Zwłaszcza studenci, ale także księża przychodzący z Kościoła rzymskiego, nie potrafią jakoś wyrwać się z tego urzekającego sposobu myślenia. (...) Po co więc jestesmy potrzebni, skoro nic nie wnosimy? Jak długo jeszcze będziemy rzymskokatolikami, w polskokatolickim wydaniu bez własnego oryginalnego , jasno określonego oblicza: doktrynalnego, moralnego, liturgicznego i ideologicznego? W obliczu tych uwag wydaje mi się że należy:
- Zunifikować doktrynę Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego i Kościoła Polskokatolickiego, by każdy kapłan głosił to samo w kraju, co i za oceanem.
- Przystąpić do reformy liturgicznej mając jako podstawę to wszystko, co zostało wypracowane przez ks. bpa Franciszka Hodura. Należy opracować nową liturgikę mszy św. i liturgikę sprawowania Sakramentów. Musi byc ona jak najbardziej różna od tej w kościele rzymskokatolickim.
- Przygotowywać opracowania książeczki do nabożeństwa, śpiewnika i rytuału. Księgi te z których korzystamy nie są księgami Narodowymi, a rzymskokatolickimi.
Jeszcze raz pozwolę sobie podkreślić, że nie pozyskamy nowych wyznawców, jeżeli nie będziemy mieli nic nowego, oryginalnego do zaprezentowania im. Nie będziemy potrzebni, jeżeli nie wniesiemy nowych wartości."[1]
- ↑ E. Bałakier, Posłannictwo, nr.3, s.6-7