Georgi Markow (dysydent)
Z Wikipedii
Georgi Markow (ur. 1 marca 1929, zm. 11 września 1978) - dysydent bułgarski, zamordowany przez bułgarski wywiad.
[edytuj] Życiorys
Był dramaturgiem i powieściopisarzem bułgarskim. W 1969 zbiegł na zachód z państwa totalitarnego Todora Żiwkowa. Pracował w Londynie w serwisie światowym BBC dla Radia Wolna Europa i Deutsche Welle. Był nieprzejednanym krytykiem komunizmu, wyjawiał tajniki życia społecznego w komunistycznej Bułgarii. Reżim komunistyczny postanowił go zabić, korzystając z pomocy KGB.
[edytuj] Zamach
KGB i bułgarski KDS (bułg. КДС, Комитет за държавна сигурност - Komitet Bezpieczeństwa Państwowego Bułgarskiej Republiki Ludowej) dokonały dwóch nieudanych zamachów na jego życie. Trzecią udaną próbę podjęto 7 września 1978 na przystanku autobusowym, niedaleko mostu Waterloo w Londynie. Czekającego na przystanku Markowa zaczepił mówiący z obcym akcentem nieznajomy, lekko go trącając parasolką. Markow poczuł się źle i udał się do lekarza.
Markow później dopiero skojarzył to potrącenie z bólem łydki, na której był ślad po ukłuciu. Lecz było już za późno na podanie antytoksyny. Markow zmarł po trzech dniach. Dopiero w czasie obdukcji w prosektorium znaleziono w miejscu ukłucia platynową kulkę 1,5 mm, wbitą w jego łydkę, zawierającą śmiertelną dawkę rycyny.
Oleg Gordijewski potwierdził, że morderstwo zaplanowało i wykonało KGB. Co zastanawiające, ktoś zniszczył historię choroby Markowa w londyńskim szpitalu.