Dyskusja:Rafał Trytek

Z Wikipedii

Ten Pan przy całym szacunku moim do jego osoby nie jest katolikiem ponieważ:

1. katolików muszą wiązać więzy hierarchii - chodzi tutaj o jedność w obecnym czasie z całym Kościołem i Głową Kościoła - obecnym papieżem 2. katolików muszą wiązać więzy dogmatów - czyli żeby być katolikiem trzeba uznawać wszystkie katolickie dogmaty i konsekwencje z nich płynące, natomiast ten Pan uznaje dogmat o nieomylności papieskiej, ale już nie uznaje postanowień SVII, które to papież jako Głowa Kościoła podpisywał z racji swojego autorytetu i władzy wynikającej po części z postanowień SVI, a więc nie ma tu rzeczywistego uznawania katolickich dogmatów

Ten pan nie jest księdzem rzymskokatolickim co wynika z powyższego i braku sukcesji osób udzielających tych święceń.

Jeżeli ktokolwiek neguje to co napisałem to zaczęcam do lektury - szczególnie sedeswakacjonistów - KODEKSU PRAWA KANONICZNEGO Z 1917 roku, który wydawałoby się, z tego co mówią, że powinni uznawać. --Roman Cop 15:55, 23 cze 2007 (CEST)

• Ksiądz Rafał Trytek jest ważnie wyświęconym kapłanem Kościoła katolickiego. Nic tego nie może zmienić. Oczywiście w żadnym wypadku nie można traktować go jak osoby ekskomunikowanej. 87.99.63.3 15:38, 30 cze 2007 (CEST)

• Do Roman Cop - Ten ,,Pan" jest ważnie wyświęconum prezbiterem, więc proszę nie być chamem, i pisać ksiądz. Po drugie Sobór Watykański II był soborem duszpasterskim, tj. nie definiował doktryny, więc jego nauczanie nie ma rangi dogmatycznej. Co do tego, czy sedewakantyści są katolikami, to nie wiem, ale skłaniałbym się do poglądu, że w znacznej części nie. Apropo sukcesji - księdzu Trytkowi udzielał święceń prezbiteriatu któryś z biskupów FSSPX, a ci mają ważną sukcesję apostolką, uznawaną przez Watykan. MarKar 15:41, 23 cze 2007 (CEST)

• • W kontekście informacji Sedewakantyzm na stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja_wikipedysty:Ziel apeluję o odblokowanie i zneutralizowanie hasła przez usunięcie modernistycznych insynuacji. 87.99.63.3 20:50, 30 cze 2007 (CEST)

• • Protestuję przeciwko usuwaniu punktu Kontrowersje przez wandala! 87.99.63.3 21:33, 30 cze 2007 (CEST)

• • Na wszelki wypadek podkreślę w tym miejscu dyskusji, że sedewakantyści są katolikami, gdyż przyjmują w całej rozciągłości niezmienne Magisterium Kościoła katolickiego. 87.99.63.3 23:54, 30 cze 2007 (CEST)

[edytuj] Propaganda

Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że ten człowiek jawnie i publicznie nawołuje do palenia homoseksualistów (wideo publicznie dostępne na YouTube). Tak więc nie jest to jakiś dziwaczny człowiek, który uważa się za księdza, nie jest to człowiek o dziwnej psychice, czy tragikomicznych poglądach, lecz człowiek, który jawnie nawołuje do przemocy. Moim zdaniem taka informacja powinna bezwzględnie pojawić się w opisie tego człowieka, ponieważ bez niej czytelnik zupełnie nie zrozumiem z kim ma do czynienia. A ma do czynienia ze zwykłym bandziorem w sutannie, którym powinien zająć się prokurator. --Pnti (dyskusja) 16:09, 23 maj 2008 (CEST)

Myślę, że nie ma powodu do ekscytacji. Z informacji w Tygodniku Rybnickim i Gazecie Wyborczej wynika, że ks. Trytek chciał w ostrej, acz żartobliwej, formie dać wyraz swojemu oburzeniu, jakie wzbudziło w nim promowanie zachowań dewiacyjnych. Podejrzewam, że gdyby wypowiadał się "delikatnie", nikogo by to nie obeszło. A tak wiadomo, że jest przynajmniej jeden ksiądz, który potrafi otwartym tekstem powiedzieć, że homoseksualizm to zło. 87.99.43.146 (dyskusja) 15:59, 25 maj 2008 (CEST)

Tą wypowiedź uważasz za żartobliwą ? Uważasz, że nie ma powodu do ekscytacji ? Uważasz, że ten sposób myślenia przystoi osobie duchownej ? Uważasz, że wszystko jest OK ? Po prostu człowiek ma swoje zdanie ? Nie rozumiesz, że dokładnie ten sam rodzaj dowcipu wykazywali kilkadziesiąt lat temu żołnierze niemieccy w stosunku do Żydów ? --Pnti (dyskusja) 14:17, 30 maj 2008 (CEST)

Myślę, że warto wyjść poza chwyt erystyczny "reductio ad Hitlerum". Ze znanych mi wypowiedzi wynika, że ks. Trytek dał się nieco ponieść emocjom na krakowskim Rynku i zażartował nieco za ostro, z czego doskonale zdaje sobie sprawę. Ja osobiście jestem za rzuceniem palenia. :-) Reakcja środowisk homoseksualnych w Internecie potwierdza, iż to są ludzie, którzy mają poczucie humoru tylko do momentu, gdy żartuje się na ich temat. Zresztą najlepiej będzie, gdy sam porozmawiasz z ks. Trytkiem, bo nie widzę powodu, dlaczego miałbym się tłumaczyć za cudze wypowiedzi. Namiary: http://www.sedevacante.pl 87.99.43.146 (dyskusja) 20:54, 30 maj 2008 (CEST)

Artykuł na obecnym etapie jest propagandą sekciarstwa. Prawdziwą naturę tego "duszpasterza" odsłania jedynie zdjęcie na którym jak każdy widzi prowadzi faszystowski pochód Narodowego Odrodzenia Polski. Powołuje się on na jakąś "tradycję Kościoła" - cóż to jest wg niego? Czy jest to nienawiść do Żydów jaką reprezentuje, czy może "ewangeliczne" rzucanie kamieniami w homoseksualistów, a może tradycyjne sieg heil NOPu? Czy żaden z Wikiadministratorów tego nie widzi? --Roman Cop 03:19, 1 lip 2007 (CEST)

To, co pisze Roman Cop, to oczywiście piramidalne brednie, ale pozwolę sobie zauważyć, że akurat takiemu zażartemu germanofilowi powinno podobać się odwołanie do "tradycji niemieckiej". Myślę, że po kolejnych insynuacjach, kłamstwach i wygłupach Romana nikt już nie ma wątpliwości, że dla takich ludzi nie ma miejsca w Wikipedii. Jeszcze ciekawostka: zdaniem modelowego modernisty jest kategoria ludzi, która z definicji powinna być pozbawiona opieki duszpasterskiej. Ach, wielka jest miłość bliźniego. 87.99.63.3 10:01, 1 lip 2007 (CEST)

Drogi Panie, jakie brednie, jakie insynuacje? Przecież każdy widzi dokładnie co jest na tej fotografii. Jeżeli Pan nazywa duszpasterstwem prowadzenie faszystowskich pochodów i inne akty nienawiści, to słusznie wg Pańskiej logiki odmawia Pan tytułu Papieża Słudze Bożemu JPII. Słusznie wg pańskiej logiki człowiek głoszący pokój, odwiedzający synagogi, obozy koncentracyjne itp nie może być Papieżem. Bo wg Pańskiej logiki duszpasterstwo = faszyzm, a Papież = Hitler. --Roman Cop 18:24, 1 lip 2007 (CEST)

Jeżeli mnie wzrok nie myli, na zdjęciu jest uwieczniony przemarsz w kierunku grobu śp. profesora Konecznego, gdzie w rocznicę śmierci ks. Trytek prowadził modlitwę. Przynajmniej tak wynika z danych dostępnych w Internecie. Jak wiadomo, synowie profesora zginęli z rąk Niemców, do których miłość Roman Cop deklaruje w swojej prezentacji Wikipedysty. Myślę, że to wystarczy za komentarz do wyssanych z palca "rewelacji". A chwyt erystyczny Romana ma fachową nazwę "reductio ad Hitlerum". 87.99.63.3 18:41, 1 lip 2007 (CEST)

Drogi Panie nie sprowadzaj pan dyskusji na bezdroża i nie rozmywaj pan sedna problemu. Nie ważne jest gdzie prowadzi on faszystowskie pochody, czy na cmentarz, czy przeciw paradom homoseks, czy gdzie indziej. Ważne jest że pochody taki prowadzi, sam głosi hasła antyżydowskie i wszędzie węszy masonów, Żydów, komunistów i "pederastów". To wystarczy każdemu zdroworozsądkowemu człowiekowi.

Kolejna sprawa - odnośnie "synowie profesora zginęli z rąk Niemców" - pytam się czy wszyscy Niemcy są mordercami? Czy bobaski - Niemcy w kołyskach już są winne jak to Pan sugeruje jakichś mordów? Czy w takim razie Niemiec Papież Ratzinger według Pana także jest winny? Pani Merkel także? A może Mozart, Kant też są mordercami?

Drogi Panie nie ośmieszaj się Pan !' --Roman Cop 18:51, 1 lip 2007 (CEST)'

UWAGA: Proszę o powstrzymanie się od uczestniczenia w niekonkluzywnych i/lub nieparlamentarnych dyskusjach. Takie działania noszą znamiona trollingu i są naruszeniem zasad Wikipedii!
Jednocześnie pragnę zauważyć, że Wikipedia nie jest forum dyskusyjnym na każdy temat a wikipedyści powinni postępować względem siebie w duchu WikiLove!

Minimus disputatio 19:33, 1 lip 2007 (CEST)

Hm, o tym czy ktos jest katolikiem, decyduje chrzest, ktorego skutki sa nieodwracalne, a nie ekskomunika, ktora jest kara. Z rzymskiego punktu widzenia pewno swiecenia RT sa wazne, ale niegodne. Aczkolwiek schizma pociaga za soba ekskomunike latae sententiae, ale jednak w czasach wielkiej schizmy narody nalezace do obediencji awinionskiej, ani pizanskiej nie przestaly byc katolickie. Togo -->♦ 19:55, 1 lip 2007 (CEST)

Wydaje mi się, że w tym przypadku sytuacja nie jest tak jednoznaczna. Obawiam się, że chrzest i jego nieodwracalne skutki decydują co najwyzej o tym że ktoś jest chrześcijaninem. Ale to nie musi oznaczać, że zrywając jedność ze Stolicą Apostolską nadal pozostanie katolikiem. Zgadzam się, że wspomniane święcenia są w tej sytuacji z punktu widzenia Rzymu wazne, ale ważne są również święcenia posiadających sukcesję duchownych starokatolickich czy ortodoksyjnych. Wazne święcenia można mieć bowiem również pozostając poza Kościołem katolickim ETF11:29, 2 lip 2007 (CEST)

[edytuj] katolik

• Ja może delikatnie przypomnę, że ks. Trytek nie zrywał ze Stolicą Apostolską, tylko zorientował się, że ona od 1958 r. pozostaje pusta. Wyobraźmy sobie prezydenta, który wygrał przez fałszerstwo wyborcze - czy ogłoszenie tego faktu i stwierdzenie, że stanowisko prezydenta wakuje, jest zerwaniem z prezydentem, czy zwykłym stwierdzeniem, iż ulegliśmy złudzeniu?

Jeżeli się nie mylę, ks. Trytek uznaje całe nauczanie Kościoła, dogmaty i wszystko, co składa się na katolicyzm, wierzy w nieomylność papieża, tylko widzi, że osoby głoszące poglądy sprzeczne z nauczaniem Kościoła nie mogą być równocześnie głową Kościoła. I dlatego ostatnim papieżem był Pius XII. 87.99.63.3 13:00, 2 lip 2007 (CEST)

• • My tu w Wikipedii w ogole nie jestesmy powolani do tego, zeby orzekac, czy Benedykt XVI jest legalnym papiezem. W takich sprawach czesto sa rozne poglady, a my je tylko mozemy tak zaprotokolowac, aby nie opowiedziec sie za zadnym pogladem i nikogo nie wprowadzic w blad. Togo -->♦ 16:41, 2 lip 2007 (CEST)
    • Zgadzam się z przedmówcą, dlatego oczekuję, że wszystkie poglądy będą referowane najbardziej dokładnie, jak się da. To tylko kwestia dobrej woli lub jej braku. 87.99.63.3 17:31, 2 lip 2007 (CEST)
      • Wydaje mi sie, ze mozna jednak nie wstawiac przesadnie slowa "katolicki". Wiadomo, ze sedewakantyzm ma sens tylko w teologii katolickiej, wiec w pewnym sensie nie mozna byc sedewakantysta nie bedac katolikiem. Skoro tak, to dodawanie "katolik-sedewakantysta" jest troche jak dodawanie "katolik-jezuita". Oczywiscie jest pytanie, czy katolik moze byc bez lacznosci ze Stolica Apostolska (wskutek pogladow sedewakantystycznych), jednak historia czesto znala takie przypadki. To byli nawet swieci, jesli sie nie myle. Problem powazny powstalby, gdyby papieze po Piusie XII oglosili nowe dogmaty - wtedy nastapiloby rozerwanie doktrynalne, ale obecnie "tylko" jest kwestionowana ich wladza nauczania. Wiec nie nastapilo tu nic nieodwracalnego. Pozdrawiam. Togo -->♦ 12:20, 3 lip 2007 (CEST)

Ta dyskusja jest jak Moda na sukces: dawno powinna się skończyć, ale ciągle trwa...

 ;) Minimus disputatio 13:27, 3 lip 2007 (CEST)

• Wiesz, Minimusie, powinno sie tu zatrudniac jakies gesi kapitolinskiej, aby geganiem nas uratowaly przed przewleklymi dyskusjami. To moze byc ciekawa profesja: wygaszacz dyskusji. ;) Togo -->♦ 18:18, 3 lip 2007 (CEST)

[edytuj] Kategoria

Proszę administratora o dodanie kategorii urodzeni w 1979 - Kazik Rex

[edytuj] Źródło

Myślę, że jeżeli ks. Trytek publikuje w "Rojaliście", z inicjatywy OMP występuje na prelekcjach, na jego Mszach bywają działacze OMP, a z niektórymi z kolei prowadzi polemiki w kwestiach religijnych, to chyba można mówić o utrzymywaniu kontaktów. 87.99.63.3 23:47, 25 lip 2007 (CEST)

O nabożeństwie ekspiacyjnym donosi strona www.sedevacante.pl. Poza tym można to zweryfikować poprzez bezpośredni kontakt z księdzem. 87.99.43.146 (dyskusja) 10:24, 1 maj 2008 (CEST)

[edytuj] Śmiechu warte

Całkowicie zgadzam z Romanem Copem i dziwi mnie tak chamski i agresywny atak na niego, tylko dlatego że mowi prawde. Naprawdę nie kompromitujcie się Panowie jeszcze bardziej.

kernel 21:35, 18 sie 2007 (CEST)

[edytuj] Kompromis Laforgue

Bardzo dobrze, że artykuł został zabezpieczony. Chyba najlepiej go zabezpieczyć na stałe? Trzeba tępić wszystkie próby naruszania Kompromisu Laforgue. 87.99.43.146 00:51, 10 paź 2007 (CEST)

[edytuj] Kim jest Laforque?

Chciałbym zapytać czy Laforque jest papieżem, żeby rozstrzygać o przynależności lub nieprzynależności heretyków (zdejmować ekskomuniki) do Kościoła Katolickiego? Et venit dies irae 09:36, 17 paź 2007 (CEST)

[edytuj] Co za bzdury?!

Ekskomunika jest zawsze IMIENNA! W "Dominus Marcellus Lefebvre" stosowni biskupi zostali wymienieni z imienia i nazwiska! Dopóki autor tych idiotyzmów nie znajdzie dekretu ekskomunikującego ks. Trytka czy ks. Stehlina, to niech się 3 razy puka w głowę zanim coś napisze. Podpowiadam: nie znajdzie, więc niech się puka do końca życia. Kolejny debilizm: ekskomunika nie pozbawia święceń kapłańskich, bo te są niezacieralne!!! Czytaj najpierw o czymś zanim o tym napiszesz, bo setki ludzi pewnie wprowadzisz w błąd!

Nie jest to prawdą, za pewne poważne przewinienia grozi ekskomunika z mocy prawa. Wśród tych przewinień jest też schizma, której dopuścił się ks.Trytek (obok m.in. herezji, apostazji czy wyświęcenia biskupa bez zgody papieża). "Dominus Marcellus Lefebvre" jest dokumentem potwierdzającym, że do ekskomuniki doszło z mocy prawa (z powodu samowolnego wyświęcenia biskupów), co zresztą starali się wykorzystywać sami zainteresowani. Co do święceń kapłańskich to niestety prawda, ale dokładnie to samo mógłbyś napisać o apostacie Romanie Kotlińskim (temu od "Faktów i Mitów")...

- Jeżeli od 1958 r. nie ma papieża, to jakiej schizmy dopuścił się ks. Trytek? 87.99.43.146 (dyskusja) 13:20, 7 cze 2008 (CEST)