Centralny Obóz Pracy w Jaworznie
Z Wikipedii
Centralny Obóz Pracy Jaworzno - w Jaworznie, działał od 1945 do 1949.
Spis treści |
[edytuj] Historia
[edytuj] Hitlerowski obóz pracy
Teren, na którym znajdował się obóz w Jaworznie, oraz podległy mu podobóz w Chrustach, należały przed II wojną światową do Jaworznickich Kopalń S.A. w Jaworznie. 15 czerwca 1943 Niemcy utworzyli tutaj podobóz KL Auschwitz-Birkenau - Arbeitslager "NeuDachs" nr 147.
Na krótko przed nadejściem Armii Czerwonej, 17 stycznia 1945 roku, Niemcy wyprowadzili z podobozu w Jaworznie kolumnę więźniów. Mieli oni do pokonania liczącą ok. 250 km trasę do KL Gross-Rosen na Dolnym Śląsku (tzw. Marsze Śmierci).
[edytuj] Obóz komunistyczny
6 kwietnia 1945 Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego na podstawie okólnika nr 42 utworzyło Centralne Obozy Pracy, powołując obozy w Warszawie, Poniatowie, Krzesimowie, Potulicach i Jaworznie.
Po Niemcach pozostał niezniszczony obóz składający się z 15 drewnianych baraków, murowanych obiektów łaźni, kuchni, szpitala, odwszalni, warsztatów i magazynów. Obóz ogrodzony był podwójnym pasem drutów kolczastych podłączonych do wysokiego napięcia, oprócz tego w ogrodzeniu znajdowało się kilkanaście murowanych wież strażniczych, z karabinami maszynowymi i reflektorami. Karcer obozowy mieścił się w pomieszczeniach dawnej pralni obozowej. Północna część obozy była osłonięta od strony drogi Kraków-Katowice murem o wysokości 5 m.
COP Jaworzno podlegał Wydziałowi Więziennictwa i Obozów Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Krakowie, którym dowodził w owym czasie por. Jakub Hammerschmidt (później Jakub Halicki).
[edytuj] Komendanci obozu
- por. Włodzimierz Staniszewski
- kpt. Stanisław Kwiatkowski
- Teofil Hazehnajer (od kwietnia 1948)
- kpt. Salomon Morel (od lutego 1949)
[edytuj] Załoga
Załoga obozu składała się z ponad 300 żołnierzy i 18 oficerów KBW oraz kilkunastu pracowników cywilnych. Pracowała w działach: Pracowników Polityczno-Wychowawczych, Specjalnym, Służby Wartowniczej, Pracy, Administracyjnym i Gospodarczym.
Opiekę lekarską sprawował dr M. Miklaszewski, kierujący zespołem niemieckich i ukraińskich lekarzy-więźniów.
Podobnie jak w niemieckich obozach koncentracyjnych, w COP istniała funkcja kapo, nazywanych tutaj "gońcami" albo "blokowymi". Byli oni zwolnieni z prac fizycznych, otrzymywali lepsze wyżywienie i ubranie, w zamian sprawowali funkcje pomocnicze, zajmowali się donosicielstwem, oraz znęcali się nad współwięźniami.
[edytuj] Likwidacja obozu
Centralny Obóz Pracy w Jaworznie funkcjonował do lutego 1949. Później działało tam Progresywne Więzienie dla Młodocianych w Jaworznie.
Wśród skazanych w obozie tym oprócz Ukraińców znaleźli się przede wszystkim polscy działacze niepodległościowi, żołnierze AK, górnicy, Niemcy.
[edytuj] Działalność
[edytuj] Podobóz ukraińsko-łemkowski
Ukraińcy i Łemkowie znajdowali się w COP od początku jego istnienia (1 maja 1945 naliczono ich 43 pośród 2314 więźniów), jednak dopiero decyzja Biura Politycznego KC PPR z dnia 23 kwietnia 1947 o skierowaniu tam Łemków i Ukraińców przesiedlanych ze swoich ziem, którzy podejrzani byli o współpracę lub sympatyzowanie z OUN i UPA, zwiększyła znacząco ich ilość w obozie.
Jednak błędnym jest twierdzenie, że w obozie przebywali wyłącznie członkowie UPA - obóz w Jaworznie był obozem dla ludności cywilnej, a faktycznych członków UPA sądzono doraźnie w sądach polowych i wojskowych sądach okręgowych. Kierowano tam z punktów zbornych inteligencję ukraińską, księży greckokatolickich i osoby podejrzane aresztowane w czasie Akcji Wisła.
Pierwszy transport z więźniami dotarł 4 maja 1947 z Sanoka, liczył 16 osób z powiatu leskiego i sanockiego, a osobą wpisaną do księgi obozowej z nr 1 była Maria Baran z powiatu leskiego. Późniejsze transporty docierały z Oświęcimia, przez który transportowano wszystkich wysiedlanych na Ziemie Zachodnie.
W obozie tym znalazło się 3873 więźniów (2781 Ukraińców - w tym 823 kobiety, 22 księży greckokatolickich, 5 księży prawosławnych), z czego 162 zmarło. Największą grupą byli więźniowie, którzy trafili do obozu po kilkudniowych pobytach w aresztach powiatowych, byli oni transportowani bezpośrednio do Jaworzna, jednak sporą grupą byli też ludzie, którzy byli wyłapywani z transportów na Ziemie Zachodnie na podstawie uprzednio przygotowanych przez funkcjonariuszy lokalnych list z podejrzanymi o współpracę lub sympatyzowanie z UPA. W obozie znalazła się również inteligencja łemkowska, która wcześniej uniknęła aresztowań.
Kilkadziesiąt osób trafiło również do obozu, pojmanych podczas prób powrotu w swoje rodzinne strony, co również było pretekstem dla władz do skierowania do Jaworzna.
Podczas pobytu w Jaworznie, nierzadko władze obozowe stosowały wobec więzionych terror psychiczny i fizyczny połączony z warunkami urągającymi godności człowieka. Więźniowie byli w obozie zatrudniani między innymi przy budowie elektrowni Jaworzno oraz przy szyciu odzieży na potrzeby Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
Ostatnimi więźniami, których przywieziono do obozu 22 maja 1948 z Koszyc, było 112 żołnierzy UPA, których pojmano w Czechosłowacji podczas przedzierania się na Zachód, jednak po dwudniowym pobycie przetransportowano ich do więzienia przy ulicy Montelupich w Krakowie. Wojskowe Sądy Rejonowe w Krakowie i Rzeszowie skazały większość z nich na karę śmierci.
Od wiosny 1948 roku stopniowo zaczęto zwalniać więźniów, z wyjątkiem duchownych, których przetrzymywano aż do 15 lutego 1949 roku, wywożąc ich następnie do więzienia w Grudziądzu. Jednak oficjalnie podobóz dla ludności ukraińskiej i łemkowskiej zlikwidowano 8 stycznia 1949.
[edytuj] Bibliografia
- K. Miroszewski, Ukraińcy i Łemkowie w Centralnym Obozie Pracy Jaworzno, [w:] Pamiętny rok 1947, Rzeszów 2001.
- Obóz dwóch totalitaryzmów. Jaworzno 1943-1956, red. K. Miroszewski, Z. Woźniczka, t. 1-2, Jaworzno 2007.