Niegowić
Z Wikipedii
Współrzędne: 49°56' N 20°13' E
Niegowić | |
Województwo | małopolskie |
Powiat | wielicki |
Gmina | Gdów |
Sołtys | Jan Kasprzyk |
Położenie | 49° 56' N 20° 13' E |
Kod pocztowy | 32-013 |
Tablice rejestracyjne | KWI |
Położenie na mapie Polski
|
|
Strona internetowa wsi |
Niegowić – wieś w Polsce, położona w województwie małopolskim, w powiecie wielickim, w gminie Gdów. W latach 1973-1976 miejscowość była siedzibą gminy Niegowić.
Miejscowość ta była pierwszym miejscem pracy świeżo wyświęconego księdza Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II, gdzie przyjechał w lipcu 1948. Pracował tu do sierpnia 1949, gdy został przeniesiony do parafii św. Floriana w Krakowie.
[edytuj] Pomnik ks. Karola Wojtyły
Obecnie na terenie wsi, przy kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny znajduje się jedyny w Polsce pomnik przedstawiający wikarego Karola Wojtyłę - jeszcze przed objęciem stanowiska papieża. Zbudowany z granitu i brązu pomnik autorstwa włoskiego rzeźbiarza prof. Romano Pelloniego ma 3,8 m wysokości. Przed przywiezieniem pomnika do Polski Jan Paweł II poświęcił go 28 października w Rzymie. Został uroczyście odsłonięty 4 października 1999.
Słowa ks. Jarosława Cieleckiego, przewodniczącego Komitetu "Curato Del Mondo" (wł. "Proboszcz Świata"), z którego inicjatywy postawiono pomnik:
- Nigdzie na świecie nie ma posągu księdza Wojtyły, są za to liczne przedstawiające Ojca Świętego Jana Pawła II. - A przecież zanim został papieżem, był zwykłym księdzem. Jego kapłaństwo zaczęło się właśnie w Niegowici, dlatego pomnik musiał stanąć tutaj. Jest jedyny na całym świecie. Mamy na to gwarancję.
[edytuj] Wspomnienia papieża
Papież Jan Paweł II o podróży do Niegowici wspomina w swojej książce pt. Dar i Tajemnica (1996):
- Najpierw dowiedziałem się, jak dostać się do Niegowici, i udałem się tam w odpowiednim dniu. Dojechałem autobusem z Krakowa do Gdowa, a stamtąd jakiś gospodarz podwiózł mnie szosą w stronę wsi Marszowice i potem doradził mi iść ścieżką wśród pól, gdyż tak miało być bliżej. (...) Pamiętam, że w pewnym momencie, gdy przekraczałem granicę parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię.