Wikipedia:SDU/Plan Informatyzacji Państwa

Z Wikipedii

Plan Informatyzacji Państwa (Dyskusja)

zostawionoGdarin dyskusja 10:12, 1 wrz 2006 (CEST)

Znakomita część tekstu jest przekopiowana (co prawda bez NPA) z dziennika ustaw. Proszę o poprawę lub usunięcie, bo wikipedia to jednak otwarta encyklopedia a nie otwarty dziennik ustaw Rnm 09:42, 25 sie 2006 (CEST)

Usunąć

1. RnM - ^D#&%kutuj 09:42, 25 sie 2006 (CEST)
2. to nie jest informacja encyklopedyczna, tylko komunikat rządowy jednego z wielu państw świata V-prezes 11:08, 25 sie 2006 (CEST)
3. Garcia 15:17, 25 sie 2006 (CEST)
4. --Starscream 15:26, 25 sie 2006 (CEST)
5. Arfrever F. Taifersar Arahesis ^DISCVSSIO 15:30, 25 sie 2006 (CEST)
6. Juz prędzej to się do wikiżrodel nadaje. jako artykuł w encyklopedii raczej nie Wikipedysta:Gardomir riposta? 21:27, 25 sie 2006 (CEST)
7. Julo…^ 00:43, 26 sie 2006 (CEST)
8. Usunąć Arek1979 19:53, 26 sie 2006 (CEST)
9. Vindur 11:00, 27 sie 2006 (CEST)

Zostawić

1. To popraw, czemu od razu SdU? Nawet w obecnej formie jest ency. -- (lcamtuf) 10:15, 25 sie 2006 (CEST)
2. Zostawić Adzinok ^✉ 10:31, 25 sie 2006 (CEST) ency
3. Zboralski 10:37, 25 sie 2006 (CEST)
4. Marbra92 (dyskusja) 11:27, 25 sie 2006 (CEST)
5. VanRichter 11:41, 25 sie 2006 (CEST)
6. Jakubhal 12:09, 25 sie 2006 (CEST)
7. Zostawić, j.w. -- PawelS ^Dyskusja 13:20, 25 sie 2006 (CEST)
8. Xabi ^talk 13:48, 25 sie 2006 (CEST)
9. Lajsikonik^Dyskusja 14:00, 25 sie 2006 (CEST) choć z lekkim wahaniem
10. KamSta23 ^dyskusja► 14:04, 25 sie 2006 (CEST)
11. ziel & 22:11, 25 sie 2006 (CEST)
12. Zostawić Szaman 01:15, 26 sie 2006 (CEST) No cóż, nudny ten artykuł jak flaki z olejem... ale czemu od razu usuwać?!
13. --pawelkg 11:48, 26 sie 2006 (CEST)
14. – jozef-k ? 14:31, 26 sie 2006 (CEST)
15. OldEnt ^§ 21:48, 26 sie 2006 (CEST) Jaki znowu "komunikat"?
16. Gdarin dyskusja 12:18, 27 sie 2006 (CEST)
17. Zuska1 20:21, 28 sie 2006 (CEST)

Dyskusja

• Taki plan przecież faktycznie istnieje... No i sztuka polega właśnie na przerabianiu tekstów w taki sposób, aby nie były NPA :) Zboralski 10:37, 25 sie 2006 (CEST)
• Z racji tego, że to mój nick przy tym haśle jest nie wezmę udziału w głosowaniu, ale postanowiłem zabrać głos w dyskusji. W pierwszej kolejności napiszę, że jestem bardzo zbudowany czujnością związaną z ewentualnym splagiatowaniem tekstu, jak również wątpliwościami związanymi z ewentualną przydatnością haseł tego typu dla potrzeb Wikipedii. Mój głos będzie argumentował za przydatnością. Otóż jak wskazałem wcześniej tekst ustawy nie jest chroniony przez prawo autorskie (art. 4 pkt. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych) - stąd właśnie, by każdy mógł się tekstem ustawy posługiwać i by nie było takie korzystanie ograniczone prawami wyłącznymi innych (w ramach przyjmowanej fikcji o powszechnej znajomości prawa). Niektóre twory konstruowane są przez ustawy, ustawy też posługują się definicjami legalnymi, tj takimi, w których ważne są użyte słowa, szyk zdania czy przecinki. Redakcja takiej definicji we wpisie wikipedystycznym, ew. modyfikowanie dowolne wybranych uprawnień opisywanego organu (jak w przypadku, nad którym toczy się to głosowanie i dyskusja), którymi posługuje się ustawa - zmienia sens i zakres znaczeniowy definiowanego pojęcia. Starałem się dopełnić wymogów staranności, w szczególności wskazałem ustawę na podstawie której działa Rada czy też na podstawie której w sferze szeroko pojętej kultury pojawia się Plan informatyzacji. Jednocześnie pamiętałem również o tym, by zaznaczyć, że jest to zalążek artykułu. Ma to o tyle znaczenie, że w przypadku np. Rady - można uzupełnić takie hasło o podejmowane działania, kontrowersyjne stanowiska czy też składy osobowe, a w przypadku Planu - można opisać historię jego powstawania, kontrowersje czy główne punkty (co z kolei będzie w tym ostatnim przypadku wynikało ze stosownego rozporządzenia, tj również aktu prawnego). Nieodwoływanie się do definicji przewidzianych w ustawie czy w rozporządzeniach, chociaż nie chronionych przez prawo autorskie będzie stanowiło istotne ograniczenie Wikipedii, można chyba pominąć w tym przypadku, że chociaż w głównej mierze zaczerpnięte są obie sporne definicje z ustawy, to jednak w pewien sposób zmodyfikowane da potrzeb nadania im encyklopedycznego charakteru. Z kolei opisywanie danego zjawiska, instytucji prawnej czy organu językiem, który nie koresponduje w żaden sposób z tym językiem, którym posługuje się ustawa - naraża redaktora na zarzut przekłamania. Posługiwanie się zaś językiem definicji prawnej (legalnej) zapewnia neutralny charakter wpisu (w ten sposób nikomu nie można zarzucić, że dopuszcza się manipulacji lub daje wyraz emocjom). Oczywiście przyjmę wynik głosowania Państwa również wówczas, gdy przeważy opcja, iż nie należy rozpoczynać artykułów opierając się na definicjach ustawowych lub posługując się zakresami kompetencji opisanych w ustawach (opisanych tak, a nie inaczej - co ważne, bo redakcja tekstu zmienia ten opis, a zatem powoduje, iż hasło nie odpowiada prawdzie). W takim przypadku poddam rozwadze Państwa również inne hasła (o ile trafię na nie), które czerpią z ustaw. Oczywiście możemy przyjąć, iż język normatywny nie istnieje, że nie kształtuje w pewien sposób kultury, że nie ma wpływu na język naturalny, że pewne (w określony sposób definionwane aktami normatywnymi) instytucje nie istnieją. (VaGla)
• Ale to rozporządzenie RM to lekkie chciejstwo - zważywszy choćby odkładanie e-publikacji prawa, informatyzacji ewidencji ludności itp. Picus viridis ^RSVP? 22:17, 25 sie 2006 (CEST)
  • Nie kryguj się tak, VaGla, i tak byś nie mógł zgłosować. Masz poniżej stu edycji, zatem głos i tak by nie był ważny.
    To także zresztą jest dowodem na to, że jeszcze nie bardzo czujesz, czym wikipedia jest, a czym nie jest. Otóż na pewno nie jest katalogiem uchwał, postanowień i decyzji rządu, samorządu, instytucji państwowych, prywatnych, społecznych i jakichkolwiek bądź pod słońcem. Julo…^ 00:48, 26 sie 2006 (CEST)
    • No to sprawę głosowania wyjaśniliśmy. To czy czuje, czy też nie - pewnie byłoby ciekawym tematem dyskusji. Ja sam ciekaw jestem czy uprawnieni do głosowania czują w podobny do mnie sposób, czy w inny. Jeśli Wikipedia nie jest katalogiem uchwał to jestem spokojny, gdyż miałem podobne przeczucie. Byłoby dla mnie niezwykle smutne, gdyby realnym wyznacznikiem „czucia ducha” było myślenie o tym, by zawsze, gdy ktoś zechce poprawić hasło (albo stworzyć nowe) powinien załogować się do systemu. Aczkolwiek rozumiem i szanuję również to, że trzeba jakoś wyznaczać uprawnionych. (VaGla)
  • Julo, nie całkiem masz rację; pewnie OldEnt mi przyklaśnie. To akurat rozporządzenie jest lekko nieudane, a sam artykuł powinien być syntezą. Ucieszyłem się natomiast po przeczytaniu (w owym akcie prawnym), że należę do elitarnej grupy 2% posiadających szerokopasmowy dostęp. Picus viridis ^RSVP? 01:58, 26 sie 2006 (CEST)