Wiech
Z Wikipedii
Wiech to gwara warszawska, a zwłaszcza literackie naśladownictwo tej gwary wzorowane na tym, które stosował w swej twórczości Stefan Wiechecki ps. „Wiech”. Także zjawiska z gwary warszawskiej pojawiające się w wypowiedziach w języku ogólnopolskim. W literaturze rolą wiechu jest nadanie, zwłaszcza dialogom, elementów rodzajowości i komizmu. Słowo „wiech" w tym sensie zyskało pewną popularność w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku.
Niektórzy językoznawcy, zwłaszcza Witold Doroszewski próbowali stosować i promować określenie „wiech” dla wszelkich gwar miejskich, a nawet dla wszelkich „niekonwencjonalnych, odmian języka” potocznego, „naruszających lub rażących ustalony konwenans kulturalno-językowy”. Jednak obecnie słowo to zaniknęło w polszczyźnie i nie jest więcej spotykane.
[edytuj] Przykłady wiechu w literaturze
- I jak jechali bez Pulaskie
Fordziak w latarnię wyrżnął z trzaskiem
I przybiegł (też pod gazem krzynkie)
Flimon szarpany za podpinkie
Szofer czarował go natralnie
Że on zapychał leguralnie
I „Niech ja skonam, niech ja skonam
(Zawsze dwa razy, rzecz stwierdzona)
Skoro jeżeli znakiem tego
Nie jest to wina bzu danego,
Któren cholernie się uwietrzniał
I mocny zapach uskuteczniał;
Ciut, ciut mnie z tego zamroczyło
I właśnie bez to się zdarzyło”.
Policjant mówił: „Ja nie frajer
I pan nie weźmiesz mnie na bajer
Pan się zatrudniasz ankoholem” —
I nagle krzyk „To ja chromolę!”
I „Nie bądź pan tu za szemrany!”
A kuchta w pisk: „Zabiją! Rany!”
[edytuj] Słowa pochodzące z wiechu we współczesnej polszczyźnie potocznej
- cwany, cwaniak (od: szczwany)
- starówka (warszawskie Stare Miasto, szerzej — zabytkowe dzielnice innych miast)
- kanar - kontroler biletów
[edytuj] Bibliografia
- Witold Jan Doroszewski, Rozmowy o języku, t. I, s. 11, Warszawa 1948