Stefan Michnik
Z Wikipedii
Stefan Michnik (ur. 28 września 1929 w Drohobyczu) - polski prawnik i wojskowy w stopniu kapitana, sędzia wojskowy, adwokat.
Syn Heleny z d. Michnik. Jest bratem przyrodnim Adama Michnika.
W 1950 r. został płatnym, dobrowolnym agentem służby bezpieczeństwa o pseudonimie Kazimierczak. W 1953 r. z powodu przynależności do PZPR został skreślony z rejestru SB.[1] W 1951 r., po ukończeniu szkoły prawniczej Duracza, został asesorem w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie, w stopniu podporucznika w wieku 22 lat. W roku 1952 został porucznikiem i zaczął przewodniczyć składom sędziowskim sądzącym schwytanych członków żołnierzy podziemia niepodległościowego i członków dawnej partyzantki antyhitlerowskiej. Był też kierownikiem gabinetu katedry wojskowo-prawniczej w Wojskowej Akademii Politycznej kierownej przez Polana-Haraschina i instruktorem w Zarządzie Sądownictwa Wojskowego. W roku 1956 w wieku 27 lat awansował do stopnia kapitana, aby rok później dobrowolnie odejść z wojska. Przez kilka miesięcy w latach 1957-1958 adwokat w Warszawie. Następnie redaktor w Wydawnictwie MON.
Oskarżany o zbrodnie stalinowskie oficer Ludowego Wojska Polskiego, sędzia w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie w latach 1951-1956, gdzie był przewodniczącym składów sędziowskich orzekających często karę śmierci na żołnierzach podziemia antykomunistycznego, wywodzących się z dawnych oddziałów AK, BCh i NSZ.
Był sędzią między innymi w procesach:
- majora Zefiryna Machalli (wyrok śmierci, pośmiertnie rehabilitowany)
- pułkownika Maksymiliana Chojeckiego (niewykonany wyrok śmierci)
- majora Jerzego Lewandowskiego (niewykonany wyrok śmierci)
- pułkownika Stanisława Weckiego wykładowcy Akademii Sztabu Generalnego (13 lat więzienia, zmarł torturowany, pośmiertnie zrehabilitowany)
- majora Zenona Tarasiewicza
- pułkownika Romualda Sidorskiego redaktora naczelnego Przeglądu Kwatermistrzowskiego (12 lat więzienia, zmarł wskutek złego stanu zdrowia, pośmiertnie zrehabilitowany)
- podpułkownika Aleksandra Kowalskiego
- majora Karola Sęka, artylerzysty spod Radomia, przedwojennego oficera, potem oficera Narodowych Sił Zbrojnych (wyrok śmierci, stracony w 1952 roku)
Wymieniony przez Komisję Mazura jako jeden z sędziów łamiących praworządność[2].
W 1969 r. po wydarzeniach marcowych wyjechał do Szwecji (odmówiono mu wizy USA), gdzie mieszka do dziś jako emerytowany bibliotekarz w Uppsali. W latach 70. wspierał działaczy opozycji demokratycznej, współpracował z Radiem Wolna Europa i publikował w paryskiej "Kulturze" teksty na temat Czechosłowacji w roku 1968 (pod pseudonimem Karol Szwedowicz).
Adam Michnik w swoich wspomnieniach zawartych w książce Między panem a plebanem tłumaczy działania swojego brata w latach 1951-1956 jego młodzieńczą naiwnością i twierdzi, że rola Stefana Michnika w aparacie stalinowskiego terroru została wyolbrzymiona ze względu na rolę, jaką w najnowszej historii Polski odegrał on sam.
Instytut Pamięci Narodowej rozważa obecnie wniosek o ekstradycję Stefana Michnika.[3]
[edytuj] Bibliografia
- Henryk Pająk, Stanisław Żochowski, Rządy zbirów 1940-1990, Wyd. I, Retro, Lublin 1996, s. 24, 200-201, 206. ISBN 83-905292-5-4
[edytuj] Linki zewnętrzne
- IPN: PRZEGLĄD MEDIÓW - czwartek, 16 stycznia 2003 r.
- Nowa Gazeta Polska nr 8-2001 Stockholm
- Stefan Michnik - tekst Krzysztofa Szwagrzyka z IPN.
Przypisy
- ↑ http://www.informacje.int.pl/Sedzia-Stefan-Michnik-Klasowo-i-politycznie-czujny-art1747.html
- ↑ Raport Komisji Mazura
- ↑ Tygodnik Wprost 8/2007 [1]Dlaczego IPN chce ekstradycji stalinowskiego sędziego Stefana Michnika. Stalinowskie procesy były farsą sterowaną przez bezpiekę. Wyroki często zapadały jeszcze przed rozpoczęciem rozprawy - pisze w tygodniku „Wprost” Maciej Korkuć, historyk IPN. Major dyplomowany Zefiryn Machalla w 1952 r. miał 37 lat. Już przed wojną dał się poznać jako młody i zdolny oficer Wojska Polskiego. Za wojenne bohaterstwo w 1939 r. jego przełożony wnioskował o Virtuti Militari. Przeszedł przez więzienia NKWD. Z Sybiru trafił do armii Andersa i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Zachęcony przez przełożonych po wojnie powrócił do kraju. Był jednym z tych, którzy bezpośrednio po wojnie uwierzyli, że jest szansa na budowę normalnego kraju mimo zdominowania władzy przez komunistów. Skazany na śmierć w tzw. procesie odpryskowym, nie miał obrońcy, a jego żona przez kilka lat nie wiedziała nawet o wykonaniu wyroku. W składzie „sądu” znalazł się 23-letni fachowiec, ppor. Stefan Michnik. Karierę robił po trupach – w sensie dosłownym Serwis prasowy IPN