Żywiec

Z Wikipedii

Ten artykuł dotyczy miasta w województwie śląskim. Zobacz też: Żywiec – marka piwa oraz żywiec – rodzaj roślin z rodziny kapustowatych.

Współrzędne: 49°41'21" N 19°12'21" EGeografia

Żywiec
Herb
Herb Żywca
Województwo śląskie
Powiat żywiecki
Gmina
 - rodzaj
Żywiec
miejska
Burmistrz Antoni Paweł Szlagor
Powierzchnia 50,57 km²
Położenie 49° 41'21'' N
19° 12'21'' E
Wysokość od 344 do 400 m n.p.m.
Liczba mieszkańców (2006)
 - liczba ludności
 - gęstość

32 202
636,7 os./km²
Strefa numeracyjna
(do 2005)
(+48) 33
Kod pocztowy 34-300 do 34-330
Tablice rejestracyjne SZY
Położenie na mapie Polski
Żywiec
Żywiec
Żywiec
TERC10
(TERYT)
2243217011
Miasta partnerskie Anglia Adur
Słowacja Čadca
Węgry Gödöllő
Francja Riom
Polska Szczytno
Niemcy Unterhaching
Urząd miejski3
Rynek 2
34-300 Żywiec
tel. 33 475-42-00; faks 33 475-42-02
(e-mail)
Strona internetowa miasta

Żywiecmiasto powiatowe w województwie śląskim, położone u zbiegu rzek Soły i Koszarawy w Kotlinie Żywieckiej, nad Jeziorem Żywieckim, na wysokości 345-350 m n.p.m.

W latach 1945-1974 miasto administracyjnie należało do województwa krakowskiego.

W latach 1975-1998 miasto administracyjnie należało do województwa bielskiego.

Według danych z 31 grudnia 200622, miasto miało 32 202 mieszkańców.

Spis treści

[edytuj] Struktura powierzchni

Według danych z roku 20026, Żywiec ma obszar 50,57 km², w tym:

  • użytki rolne: 45%
  • użytki leśne: 17%

Miasto stanowi 4,86% powierzchni powiatu.

[edytuj] Demografia

Pałac Habsburgów
Pałac Habsburgów

Dane z 31 grudnia 200622 roku:

Opis Ogółem Kobiety Mężczyźni
jednostka osób  % osób  % osób  %
populacja 32 202 100 16 703 51,8 15 499 48,2
gęstość zaludnienia
(mieszk./km²)
636,7 330,1 306,6

Według danych z roku 20026, średni dochód na mieszkańca wynosił 1558,32 zł.

[edytuj] Geografia

Ratusz w Żywcu
Ratusz w Żywcu
Konkatedra
Konkatedra
Dzwonnica
Dzwonnica

Żywiec leży w Polsce południowej, w województwie śląskim, w głębokim obniżeniu śródgórskim – Kotlinie Żywieckiej, nad łączącymi się w pobliżu centrum miasta rzekami Sołą i Koszarawą. Centrum znajduje się na wysokości około 345-350 m n.p.m. Najniżej położonymi terenami są okolice zajezdni MZK – ok. 340 m n.p.m. (poniżej maksymalnego poziomu Jeziora Żywieckiego), a najwyżej północno-wschodnie krańce, w rejonie Jaworzyny w Beskidzie Małym – ok. 830 m n.p.m. Miasto graniczy z gminami: Czernichów, Łękawica, Gilowice, Świnna, Radziechowy-Wieprz, Lipowa i Łodygowice. Najbardziej wyróżniające się szczyty górskie widoczne z okolic miasta to pobliski Grojec (612 m n.p.m.), Łyska (614 m n.p.m.), Pilsko (1557 m n.p.m.), Babia Góra (1725 m n.p.m.), Lipowska (1324 m n.p.m.), Wielka Rycerzowa (1226 m n.p.m.), Romanka (1365 m n.p.m.) oraz Wielka Racza (1236 m n.p.m.).

[edytuj] Zwyczaje miejskie

Stroje miejskie. Obyczaje miejskie wywodzą się z lat prosperity miasta w XV i XVI w. Żywiec jako lokalne miasto handlowe miał prawo urządzania jarmarków i pobierania myta przy przekraczaniu rzeki Soły. Także handlarze ciągnący tędy na Węgry lub do Krakowa musieli wystawiać w mieście swoje towary. Z okresu tego datują się stroje miejskie różniące się całkowicie od stroju górali żywieckich. Należy pamiętać, że stroje miejskie są reliktem ustroju stanowego miejskiego i jako takie nie maja odpowiednika w ogólnoludowych strojach opisywanych przez Kolberga czy innych etnografów. Nie jest to strój góralski i nie jest on także strojem regionalnym. Jest to strój związany z jednym tylko miejscem: z Żywcem i jest to strój wyłącznie miejski to znaczy używany przez mieszczan tego miasta. Przywiązanie do niego zaś wskazuje na wielkie przywiązanie i siłę lokalnych tradycji.

Strój męski jest ascetycznie skromny i prosty, i obejmuje czarny lub brązowy płaszcz wełniany, rogatywkę z błękitnym lub czerwonym otokiem, koszulę, czarne spodnie, buty skórzane w kolorze czarnym do połowy łydki. Częścią stroju jest pas, którym przepasywano mężczyznę, zwykle jedwabny i bardzo długi i drogi, choć pozbawiony dodatkowych ozdób. Używano pasów w kolorach żółtym, zielonym, czerwonym lub niebieskim.

Strój żeński jest niezwykle reprezentacyjny i bogaty. Kobieta ubierała na siebie wielką rozmaitość spódnic, ostatnią zwykle jedwabną lub brokatową w kolorze zielonym, czerwonym lub niebieskim oraz białą bluzkę. Na taki "podkład" nakładano koronkową spódnicę, koronkową kryzę i kamizelkę. Na głowie noszono czepek wyszywany perłami, cekinami i innymi ozdobami, obrębiony koronką kolorze takim jak spódnica. Do dzisiaj zachowały się takie stroje i można je oglądać zwykle przy okazji uroczystości miejskich lub kościelnych.

Szczególnie mocne przywiązanie do tradycji i konserwatyzm mieszczan żywieckich, a zwłaszcza ich duma przejawia się w stosowanej terminologii wobec mieszkańców miasta. Mieszkańcami tymi w czasach historycznych mogli być tylko wybrani, wykluczano więc Żydów, Romów czy po prostu ludzi biednych, nie posiadających fachu czy szczególnych umiejętności. Tym, których dopuszczono do zamieszkania w obrębie miasta, nadawano następujące nazwy:

  • Putosze – to dawny patrycjat miejski. Były to rody bogate i zwykle piastujące urzędy miejskie. Nazwa putosz pochodzi od słowa puta czyli duma lub buta jak w słowie butność i doskonale charakteryzuje osoby uważające się za putoszy. Strój miejski żywiecki jest właśnie strojem putoszów. Do najbardziej znanych rodzin mieszczańskich należeli Studenccy, Jeziorscy, Miodońscy, Obtułowiczowie, Staszkiewiczowie i wielu innych.
  • Szczupok – określenie osób mieszkających w Żywcu lecz nie posiadających znacznego majątku lub nie piastujących urzędów. Szczupokiem mógł być każdy, kto nie był putoszem, lecz mieszkał w mieście na tyle długo, aby nie pamiętano, że jest obcy, co zwykle wymagało kilku pokoleń. Możliwy i do pomyślenia w razie wielkiej miłości byłby mezalians pomiędzy rodziną szczupacką a putoszowską.
  • Przystoc to oczywiście każda osoba obca zamieszkująca w mieście. Pamiętano obce pochodzenie zwykle przez kilka pokoleń, po czym zależnie od majątku i znaczenia rodziny takie stawały się bądź częścią patrycjatu (wymagało to jednak większej liczby pokoleń) bądź szczupokiem.
  • gorol lub górol to oczywiście każdy z mieszkańców wsi żywieckich tłumnie zjeżdżających do miasta na jarmarki i w poszukiwaniu zarobku.

Obchody rozmaitych świąt w mieście takich jak święta kościelne, bale noworoczne i inne uroczystości, zwykle uświetniały tańce. Były to tańce typowo polskie jak polonez, mazur, ale także inne jak hajduki czy polki.

W kulturze miejskiej obecny jest lokalny zwyczaj, zwany dziadami żywieckimi (lub inaczej jukacami, jukocami).

[edytuj] Historia

[edytuj] Okres przedhistoryczny

Historycznie tereny, na których zlokalizowane jest obecnie miasto, były zasiedlane od bardzo dawna, co potwierdzają wykopaliska archeologiczne, między innymi w partiach szczytowych wzgórza Grojec leżącego nieopodal miasta, którego nazwa wskazuje na obecność grodziska. Najstarsze znaleziska archeologiczne datowane są na VI w. p.n.e. w okresie halsztackim kultury łużyckiej. Osada na Grojcu jest jedną z najwyżej położonych osad kultury łużyckiej w górach.

Odnaleziono także ślady bytności celtyckiego plemienia Kotynów. Kotlina Żywiecka leży na skrzyżowaniu ważnych i dogodnych szlaków handlowych z Węgier i Czech w kierunku Krakowa i Śląska.

[edytuj] Lokacja miasta, średniowiecze

Pierwsza wzmianka o parafii Żywicz datowana jest na 1308 r. i miała miejsce w spisie świętopietrza Diecezji Krakowskiej.

Żywiec nie posiada aktu lokacyjnego, zaś data jego powstania określana jest w przedziale lat 1290-1310. Żywiec otrzymał prawa miejskie w 1327 r., w 1518 r. przywileje handlowe, w 1537 r. prawo wyrobu słodu na piwo, w 1579 r. prawo składu. Wieki XVI i XVII to najlepszy okres dla miasta, w którym to czasie staje się ono zamożnym i bogatym ośrodkiem handlowym. Kształt i strój miejski, zwłaszcza kobiecy, pełen przepychu, koronek i atłasów, niesie w sobie echa tego okresu. Także w folklorystycznym nazewnictwie mieszkańców widać ślady dawnej zamożności i dumy: mieszczan żyjących w Żywcu od pokoleń określa się mianem putoszy, od słowa puta, czyli duma. Miasto w tych czasach miało wyraźnie polski charakter, osiedlanie się w jego granicach Żydów czy Romów, a nawet Polaków nie mogących poszczycić się zamożnością, było wzbronione. Zamieszkiwali oni za to okolice Żywca, później włączone w granice miejskie jako dzielnice, jak Zabłocie czy Sporysz.

[edytuj] Okres potopu szwedzkiego

W okresie potopu szwedzkiego Żywiec znalazł się na linii frontu i został na kilka godzin zdobyty przez Szwedów, którzy splądrowali i spalili część miasta. Zachowały się z tego okresu kule szwedzkie, którymi ostrzelano miasto. Można je oglądać obecnie wmurowane w wieżę konkatedry żywieckiej, tuż poniżej najwyższego poziomu balkonów. W czasach tych Żywiecczyzna była własnością króla Jana Kazimierza, zaś ludność Kotliny Żywieckiej była wierna koronie. Król Jan Kazimierz dwukrotnie bawił w Żywieckim zamku podczas powrotu ze Śląska do Polski w czasie potopu, i kiedy po abdykacji wyjeżdżał z kraju.

[edytuj] Habsburgowie żywieccy

Pergola w Parku
Pergola w Parku

W 1838 r. Żywiec trafił pod rządy Habsburgów w drodze transakcji finansowej z rodziną Wielopolskich, będących właścicielami Żywiecczyzny od 1678 r. Adam Wielopolski sprzedał zadłużone dobra żywieckie arcyksięciu Karolowi Ludwikowi Habsburgowi, synowi cesarza Leopolda II. W imieniu arcyksięcia majątkiem żywieckim zarządzała Komora Cieszyńska.

W 1856 r. Albrecht Ferdynand Habsburg założył w Żywcu słynny Arcyksiążęcy Browar. W ramach działalności inwestycyjnej rozwinięto lub założono wiele lokalnych zakładów przemysłowych. Habsburgowie rozbudowali Zamek Żywiecki dodając do niego rozległy kompleks pałacowy zwany obecnie Nowym Zamkiem oraz przebudowali liczący 26 ha park Żywiecki tworząc z niego największy w Polsce park krajobrazowy w stylu angielskim.

Karol Stefan Habsburg podczas I wojny światowej prowadził ostrożną politykę propolską i w momencie gdy pojawiła się koncepcja utworzenia okrojonego królestwa Polskiego zależnego od Niemiec zgodził się kandydować na tron polski. Fakt ten nie zyskał uznania u pozostałych członków rodziny Habsburgów a zwłaszcza u cesarza w wyniku czego w 1917 r. wycofał swoja kandydaturę. Do 1918 r. Karol Stefan pełnił godność prezesa Akademii Umiejętności w Krakowie.

Ostatni z Habsburgów Karol Olbracht (1888-1951) przyjął obywatelstwo polskie. Podczas wojny odmówił współpracy z Niemcami i podpisania volkslisty. Żądał aby traktowano go jak oficera Wojska Polskiego którym w istocie był i za którego się uważał. W konsekwencji pozbawiono go majątku a w wyniku przesłuchań stracił zdrowie: więziony i przesłuchiwany w cieszyńskim gestapo utracił oko i został jednostronnie sparaliżowany. Zachowały się protokoły z przesłuchań, w których Niemcy opisują, że jego opór wobec nazistów zaostrzał się tym silniej im bardziej oni naciskali aby uznał, że jest Niemcem. Dzięki staraniom żony, łączniczki i oficera AK, skoligaconej z królową szwedzką udało się na drodze zabiegów dyplomatycznych i za wpłaceniem sowitych łapówek wykupić Karola Olbrachta od Niemców i rodzina ostatecznie wyemigrowała do Szwecji, gdzie Karol Olbracht nigdy nie odzyskawszy zdrowia zmarł w 1951 r.

25 stycznia 1992 Żywiec gościł przedstawicieli rodu Habsburgów – księcia Karola Stefana wraz z siostrą Marią Krystyną Habsburg zamieszkałego od 1939 r. w Szwecji i jego przyrodniego brata – Ojca Joachima Badeniego. Goście otrzymali honorowe obywatelstwo miasta.

W 2000 r. księżna Maria Krystyna Habsburg powróciła w rodzinne strony i zamieszkuje w podarowanym przez miasto mieszkaniu znajdującym się w żywieckim Nowym Zamku. Mieszkańcy z szacunkiem i przyjaźnią traktują córkę zasłużonego dla miasta człowieka.

Obecność Habsburgów na Żywiecczyźnie nie miała więc nic wspólnego z zaborami i nigdy nie była przez mieszkańców miasta postrzegana jako forma germanizacji. Wręcz przeciwnie, wystąpił w tym przypadku efekt odwrotny, Habsburgowie żywieccy spolonizowali się. Karol Stefan lubił otaczać się polską elitą intelektualną, której przedstawicieli gościł często na zamku żywieckim (malarzy, pisarzy, poetów). Swoje dzieci wychował na polskich patriotów. Wszyscy mówią piękną polszczyzną.

[edytuj] Okres I wojny światowej

W okresie bezpośrednio przed I wojną światową na terenie Żywca zaczęły powstawać organizacje niepodległościowe, w 1893 r. Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół". Przeprowadzono składki społeczne które dały wynik w wysokości 52 000 koron, za które to fundusze w 1904 r. oddano do użytku gmach "Sokoła" z salą gimnastyczną 20 x 12 m, szatniami i boiskiem sportowym. w 1910 r. "Zarzewie" i "Polska Organizacja Bojowa", 11 marca 1913 r. połączone w jawne towarzystwu o nazwie "Strzelec". W 1910 r. odsłonięto przy Alei Wolności pomnik upamiętniający 500-lecie bitwy Grunwaldzkiej. W latach 1912 i 1913 powstały również drużyny skautów, najpierw drużyna męska, a rok później żeńska, których organizatorem był Tadeusz Jänich.

7 sierpnia 1914 r. ogłoszono mobilizacje. 16 sierpnia 1914 r. po ogłoszeniu mobilizacji oddziały z Żywca pomaszerowały żegnane przez całe miasto w stronę Zatora I Kompania Strzelców pod dowództwem por. Leonarda Rybarskiego która liczyła 150 ochotników. Zaraz po wymarszu I Kompanii rozpoczęto kompletowanie stanu osobowego II Kompanii pod dowództwem Tadeusza Jänicha, założyciela pierwszej drużyny skautowej w Żywcu, które zakończyło się werbunkiem 300 ochotników 22 sierpnia 1914 r. II Kompania odmaszerowała do Wadowic, a stamtąd do Krakowa. Dzięki działalności Powiatowego Komitetu Narodowego, prowadzono dalszy werbunek oddziałów, gromadzono środki pieniężne na żołd, umundurowanie i wyposażenie. 21 września 1914 odmaszerowało z Żywca do Krzeszowic kolejna 3 Kompania w liczbie 148 legionistów, a 3 października odmaszerowało dalszych 32.

Z Suchej, która wówczas należała do powiatu żywieckiego we wrześniu i październiku 1914 r. odmaszerowało na wojnę 148 legionistów.

Cześć młodzieży została wciągnięta do zaciągu 56 pułku piechoty w Wadowicach. Walczył on na Morawach, w Karpatach, pod Gorlicami i Kielcami, a od 1917 r. we Włoszech nad rzeką Piawe. 17 listopada 1918 r. pułk powrócił do Wadowic zaś żołnierze będący mieszkańcami Żywca zostali zwolnieni do rodzinnej miejscowości.

W sumie z Żywca i Suchej wyruszyło na wojnę od sierpnia do listopada 1914 r. 778 ochotników. Żołnierze z Żywiecczyzny walczyli dzielnie a wielu z nich poległo na polu chwały, groby legionistów z czasów I wojny światowej można dziś odwiedzić na cmentarzu miejskim.

18 lutego 1918 r. w Żywcu miała miejsce manifestacja antyaustriacka. Strajkowały zakłady, szkoły i urzędy, mieszkańcy wzięli udział w pochodzie. Odśpiewane zostały pieśni patriotyczne pod pomnikiem grunwaldzkim. 30 października 1918 r. na sygnał z Krakowa grupa mieszczan rozbroiła magistrackich wartowników. Następnego dnia na rynku zebrał się spory tłum gotowy do walki. Po negocjacjach dowódcy wojsk austriackich złożyli broń. Fakt ten został przyjęty z wielką radością, zaś żołnierzom, a byli to głównie Rumuni i Węgrzy, wypłacono żołd i wydano zaprowiantowanie na 10 dni. Odchodzących żołnierzy uroczyście żegnano, odśpiewano nawet hymn polski, rumuński i węgierski.

W drugiej połowie listopada 1918 r., a więc już po odzyskaniu niepodległości Żywiec wysłał 2 kompanie na odsiecz Lwowa i uformował oddziały ochrony pogranicza w Milówce, Istebnej i Zabłociu.

[edytuj] Lata międzywojenne

kościół św. Krzyża w Żywcu, 1938
kościół św. Krzyża w Żywcu, 1938

Zakończenie działań wojennych I wojny światowej zastało Żywiec w postaci małego miasteczka otoczonego zacofanymi wsiami. Z pośpiechem ale nie bez sprzeciwów zaczęto więc wdrażać plan reorganizacji administracyjnej miasta. W wyniku tych zmian przyłączono do Żywca cztery okoliczne wioski: Isep, Sporysz, Zabłocie i Stary Żywiec, zaś obszar administracyjny zwiększył się do 1 274,77 ha, ilość domów do 824, a mieszkańców do 6870. Stary Żywiec liczył: 321,46 ha powierzchni, 84 domy i 720 mieszkańców.

Najbardziej okazałymi budynkami w mieście oprócz Zamku Habsburgów, pałacu i gmachu administracyjnego dóbr arcyksiążęcych był ratusz, murowane kamienice w rynku, gmach gimnazjum, budynek Sokół, "Polonia", gmach starostwa, kasa chorych, kino "Edison" i dwie szkoły podstawowe. Nadal jednak sporo domów położonych także przy uczęszczanych ulicach było parterowymi budynkami drewnianymi. Nie było wodociągów i kanalizacji, ścieki płynęły rynsztokami do kilku potoków przepływających przez miasto. W energię elektryczną zaopatrywane było do 1939 r. z miejscowego generatora prądu napędzanego maszyną parową. Większość mieszkańców miasta zajmowała się rolnictwem.

W 1909 r. w Żywcu powstała też Spółka Rolniczo Handlowa "Siejba". Dbała ona o zaopatrzenie w środki produkcji rolnej oraz pilnowała poziomu cen płodów rolnych. Kryzys z lat 1929-1933 doprowadził niestety do upadku spółdzielni.

Miasto organizowało w każda środę i niektóre dodatkowe dni w roku jarmarki. "Dni targowe w środy i kilka razy w roku odbywające się jarmarki żywieckie słynęły na całą okolicę od Cieszyna przez Bielsko, Białą, Wadowice aż po Kalwarię, Myślenice i Chabówkę. Tu było epicentrum handlu straganowego, tu było w te dni gwarno jak w ulu. Zjeżdżali się wtedy sukiennicy, kowale, snycerze, futrzarze, bednarze, garncarze, zabawkarze, szewcy, cukiernicy, piernikarze, świeckarze, handlarze dewocjonaliów oraz sprzedawcy koni, bydła i różnej gadziny. Moc tego była okrutna, istny fajerwerk różnorodności bo i do tego dochodzili przejezdni kuglarze, sztukmistrze, magicy, Cyganie z niedźwiedziami, brzuchomówcy, wróżbici, kataryniarze z papużkami, co ciągnęły losy szczęścia, różni zachwalacze praktycznych wynalazków, karciarze, gracze w kości wyrzucane z kubka, ruletkarze uliczni i andry z kołami szczęścia, a wszystko to przeplatane było bogato rozmaitymi dziadami, babkami, kalekami żebrzącymi i zawodzącymi głośno, istne średniowiecze pełne wigoru, ruchu i życia niepowtarzalnego i niezastąpionego w swym prymitywnym uroku"

Sława żywieckiego rzemiosła zasadzała się nie tylko na wybornym smaku piwa lecz także na wyrobach piekarskich oraz rzeźnickich. Przed wojna w mieście znajdowało się 50 rzeźników.

W okresie międzywojennym powstały w Żywcu 2 szkoły średnie: Żeńskie Seminarium Nauczycielskie w 1923 r. i Miejskie Koedukacyjne Gimnazjum Kupieckie w 1936 r. Z inicjatywy Michała Jeziorskiego – profesora gimnazjalnego, historyka Stanisława Szczotki z Milówki, Władysława Studenckiego, Walentego Augustynowicza, Jana Studenckiego "Sobka", powstało w Żywcu Muzeum Regionalne z działami przyrodniczym i etnograficznym. Przy Towarzystwie Szkoły Ludowej powstała Sekcja Miłośników Ziemi Żywieckiej, która w 1938 r. rozpoczęła wydawanie kwartalnika "GRONIE", a profesor Szczotka przygotował do druku I tom Dziejopisu Andrzeja Komonieckiego. Zarówno muzeum jak i Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej działają do dziś, podobnie jak do dziś wydawany jest kwartalnik "Gronie".

Rozrywkę w mieście obok wielu restauracyjek i kawiarni zapewniało kino "Edison" Antoniego Kasztelnika. W czasie projekcji filmów niemych akompaniament na fortepianie wykonywała Maria Ziemnowiczowa, zaś na skrzypcach wspomagają niejaki Dowsilas. Organizowano także majówki, potańcówki i koncerty na wolnym powietrzu a za zgodą właścicieli dóbr arcyksiążęcych można było będąc odpowiednio ubranym i trzeźwym, spacerować po pięknie utrzymanym parku arcyksiążęcym w Żywcu w tej jego części która przeznaczona była do publicznego dostępu.

Wsie żywieckie były natomiast obrazem rozpaczy i biedy. Rozdrobnione gospodarstwa oraz powszechny analfabetyzm stanowiły żałosny kontrast dla rozwijającego się miasta. Dzieci wiejskie kończyły zwykle edukację na czterech klasach szkoły podstawowej, zwykle bez umiejętności płynnego czytania, ograniczony był dostęp do gazet i książek, mieszkańcy utrzymywali się głównie z drobnej hodowli i sprzedaży płodów rolnych. Do typowych należały takie choroby jak gruźlica czy przerośnięta tarczyca. Ludzie okaleczeni, były zjawiskiem powszechnym z racji szalenie utrudnionego dostępu do pomocy lekarskiej zarówno z powodu kosztów jak i braku personelu.

[edytuj] Lata II wojny światowej

We wrześniu 1939 pięć samolotów Luftwaffe zbombardowało miasto. Zniszczone zostały kamienica na rogu ul. Sienkiewicza i Rynku, zniszczono zabudowania ul. Komorowskich w rejonie obecnego starostwa oraz w rejonie placu Mariackiego.

W 1939 r. miasto włączono do III Rzeszy – nosiło wówczas niemiecką nazwę Saybusch (używaną przez administrację austriacką i Niemców również podczas przynależności miasta do Galicji).

W trakcie okupacji w roku 1944 Niemcy dokonali egzekucji jedenastu partyzantów AK, poprzez powieszenie. Egzekucja odbyła się na dawnym placu targowicy. Wzgórze Grapa obecny rezerwat przyrody, był miejscem fortyfikacji żołnierzy niemieckich. Po dzień dzisiejszy można odnaleźć tam ślady okopów. 5 kwietnia do Żywca wkroczyła Armia Czerwona. Wcześniej wycofujące się oddziały niemieckie wysadziły w powietrze most kolejowy, drewniany most na Sole, most w Sporyszu.

W czasie II wojny światowej Niemcy deportowali z okolic Żywca ok. 20 tys. osób (akcja Saybusch). Była to jedna z pierwszych masowych deportacji na terenie Generalnego Gubernatorstwa.

Ofiarą prześladowań byli także członkowie rodziny Habsburgów – arcyksiążę odmówił podpisania volkslisty i żądał traktowania go jak oficera Wojska Polskiego pochodzenia niemieckiego. W wyniku przesłuchań i więzienia które miały miejsce w siedzibie Gestapo w Cieszynie utracił zdrowie (jednostronny paraliż i utrata oka), zaś Niemcy dokonali konfiskaty majątku rodziny. Wiele obrazów i innych dzieł sztuki z żywieckiego zamku zostało zrabowanych i przewiezionych m.in. do siedziby Hansa Franka na Wawel w Krakowie, gdzie część z nich pozostaje do dziś. Żona arcyksięcia przez całą wojnę była oficerem łącznikowym Wojska Polskiego, przebywała się w Wiśle, zaś po wykupieniu męża z cieszyńskiego Gestapo wyemigrowała dzięki kontaktom dyplomatycznym do Szwecji, gdzie rodzina pozostała aż do zakończenia wojny.

[edytuj] Lata powojenne

Czasy powojenne to z jednej strony dalszy rozwój miasta i przemysłu, z drugiej – powiększanie się granic administracyjnych miasta i jego zaludnienia.

Po wojnie duży wpływ na rozwój miasta miało stworzenie w 1967 r. Jeziora Żywieckiego. W 1999 r. Żywiec stał się częścią województwa śląskiego, wcześniej należał do województwa bielskiego (1975-1998), a jeszcze wcześniej do województwa krakowskiego (do 1975).

[edytuj] Przyroda

Grojec
Grojec

Miasto posiada wysokie walory przyrodnicze. Do najcenniejszych obiektów przyrodniczych należą:

[edytuj] Zabytki

Domek Chiński
Domek Chiński
dziedziniec zamku
dziedziniec zamku

[edytuj] Kościoły

Żywiec jest siedzibą dekanatu żywieckiego, znajduje się tutaj też konkatedra diecezji bielsko-żywieckiej. Na terenie miasta działają następujące Kościoły i związki wyznaniowe:

[edytuj] Parafie rzymskokatolickie

[edytuj] Kościoły protestanckie

[edytuj] Inne związki religijne

[edytuj] Gospodarka

Miasto słynie z produkcji piwa, produkowanego tu już w średniowieczu. Jest jednym z ważniejszych ośrodków przemysłowych w południowo-wschodniej części województwa śląskiego. W mieście funkcjonowało wiele zakładów rzemieślniczych, zrzeszonych od średniowiecza w cechach rzemieślniczych. Miasto było lokalnym centrum handlu, usług i administracji. Na przełomie XIX i XX wieku powstało tu wiele zakładów przemysłowych i produkcyjnych:

  • Arcyksiążęcy browar Żywiec zarejestrowany w 1856 roku.
  • Fabryka śrub Śrubena w 1837 roku.
  • Fabryka Maszyn braci Wróblów, po II wojnie światowej przekształcone w zakłady maszyn Ponar.
  • Papiernia Solali powstała w 1838 roku, produkująca bibułki do papierosów.
  • Zakłady garbarskie "Siła" (nie istnieje obecnie)
  • Fabryka futer "Żywieckie Zakłady Futrzarskie" (nie istnieje obecnie)
  • Fabryka mydła.

Pod koniec XIX wieku Żywiec uzyskał połączenia kolejowe z Bielskiem (1878) oraz ze Zwardoniem i Suchą (1884). Połączenia ze Zwardoniem i Suchą stanowią fragment tzw. kolei transwersalnej.

W 1838 powstała w Węgierskiej Górce huta żelaza początkowo bazująca na miejscowych źródłach rudy zaś później przekształcona w odlewnię żeliwa, która funkcjonuje do dziś.

[edytuj] Handel

W Żywcu swoje sklepy ma wiele sieci handlowych. Są to m.in.

[edytuj] Turystyka i rekreacja

Góral w regionalnym stroju grający na dudach podczas Tygodnia Kultury Beskidzkiej w Żywcu.
Góral w regionalnym stroju grający na dudach podczas Tygodnia Kultury Beskidzkiej w Żywcu.
Na szczycie Grojca
Na szczycie Grojca

Ze względu na swoje położenie, Żywiec jest miastem o bogatych walorach turystycznych. Miłośników sportów wodnych zadowoli Jezioro Żywieckie, a pobliskie ośrodki sportów zimowych - Korbielów, Zwardoń i Szczyrk stanowią zaplecze dla narciarzy. Raj dla turystów stanowią okoliczne pasma górskie: Beskid Mały, Śląski i Żywiecki.

Obejrzeć tu można także wiele cennych zabytków, m.in. Stary Zamek i Pałac Habsburgów wraz z otaczającym je pięknym parkiem krajobrazowym mającym powierzchnię ponad 26 ha utrzymanym w stylu parku angielskiego. Jest to drugi co do wielkości tego typu park w Polsce (większy jest tylko park w Łańcucie, jednak nie ma on tak harmonijnego charakteru jak park Żywiecki i jest znacznie bardziej eklektyczny). Warto odwiedzić muzeum miejskie posiadające ciekawa ekspozycje etnograficzna oraz wystawę sztuki sakralnej Żywiecczyzny w Starym Zamku, gdzie organizowane są także wystawy okolicznościowe.

Z Żywca prowadzą trzy szlaki górskie: żółty żółty, z Zadziela, przez Oczków i Kościelec (795 m n.p.m.) w pasmo Beskidu Małego; inny – również żółty żółty z Żywca przez Grojec (612 m n.p.m.) w okolice Browaru, niebieski niebieski z Żywca przez Trzebinię, Tokarkę (530 m n.p.m.), Sopotnię Małą na Romankę (1366 m n.p.m.) z dalszymi możliwościami wycieczek w Beskid Żywiecki. Ponadto przez samo miasto i jego okolice biegną dwa szlaki nizinne: zielony "Szlak Wyzwolenia Żywca" i żółty "Szlak Najazdu Szwedzkiego".

Żywiec jest jednym z głównych miast gdzie na przełomie lipca i sierpnia odbywają się (obok Wisły i Makowa Podhalańskiego) największy i najstarszy polski festiwal folklorystyczny: festiwal Folkloru Ziem Górskich oraz Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne. Na przeciągu 37 lat trwania festiwal odwiedziło wiele znanych i nie znanych zespołów z kraju i zagranicy. Co roku w kategorii lokalnych zespołów folklorystycznych występuje ok. 30 zespołów także z zagranicy (np. z Jabłonkowa, prezentujący folklor górali Śląskich zza czeskiej granicy), oraz ok. 30 zespołów zagranicznych. Żywiec gościł zespoły z Rapa Nui (Polinezja), Chile, Meksyku i USA, Chin, Korei, Nigerii oraz prawie każdego kraju Europy z Finlandią włącznie. Dziwnymi trafy impreza ta rokrocznie pozostaje zignorowana przez polską telewizję, która natomiast relacjonuje festiwal w Zakopanem, którego działanie opiera się na wykorzystaniu niektórych zespołów, które już wystąpiły na festiwalu w Wiśle i Żywcu.

Na terenie gminy działa wiele placówek kulturalnych:

  • Muzeum miejskie "Siejba"
  • Miejskie Centrum Kultury
  • Zespół pieśni i tańca Ziemia Żywiecka
  • Zespół pieśni i tańca Pilsko
  • Dom Kultury "Śrubka"
  • Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji

Będąc w Żywcu warto także odwiedzić jedna z wielu restauracji zwłaszcza tych o regionalnym charakterze i spróbować lokalnych dań: w karczmie w Jeleśni niedaleko Żywca kwaśnicy na świńskim ryju, w Żywcu doskonałych wyrobów cukierniczych i piwa.

[edytuj] Edukacja

[edytuj] Szkoły podstawowe

Szkoła Podstawowa nr 4 w Żywcu.
Szkoła Podstawowa nr 4 w Żywcu.
  • Szkoła Podstawowa nr 1 im. Wojska Polskiego
  • Szkoła Podstawowa nr 3 im. Adama Mickiewicza
  • Szkoła Podstawowa nr 4
  • Szkoła Podstawowa nr 5 im. Hugona Kołłątaja
  • Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 1 Szkoła Podstawowa Nr 6
  • Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 2 Szkoła Podstawowa Nr 8 im. Orła Białego
  • Szkoła Podstawowa nr 9

[edytuj] Gimnazja

  • Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II
  • Gimnazjum nr 2 im. Stanisława Staszica
  • Gimnazjum nr 3 im. Cypriana Kamila Norwida

[edytuj] Szkoły średnie

[edytuj] Szkoły wyższe

[edytuj] Znane osoby pochodzące z Żywca i okolic

Burmistrz miasta Antoni Paweł Szlagor
Burmistrz miasta Antoni Paweł Szlagor

[edytuj] Ciekawostki

Rzeka Koszarawa przepływająca przez Żywiec.
Rzeka Koszarawa przepływająca przez Żywiec.
  • Soła jest rzeką o jednej z najwyższych amplitudzie wahania okresowego poziomu wód w Europie. W okresach suszy jest to ledwie płynący potok górski, zaś w okresach przejściowych pór roku, a szczególnie w okresie roztopów i w lipcu, poziom jej wód stanowi istotny problem hydrologiczny. Przepływ w tym okresie potrafi wzrosnąć do 1382 m³/s (zanotowano w 1958 r.) czyli 1000 razy w stosunku do poziomu minimalnego wynoszącego... 1 m³/s przy średniej wartości na poziomie 18,9 m³/s. Podczas pamiętnego roku 1958 miała miejsce katastrofalna powódź która zalała miasto kiedy to wezbranie w Żywcu wynosiło 480 cm. Był to jeden z powodów rozpoczętej jeszcze przed wojną budowy tzw. kaskady rzeki Soły, która miała zabezpieczyć miejscowości położone w dolnym biegu rzeki przed powodziami oraz wyzyskać energię jej wód.
  • Powodzie. Andrzej Komoniecki w swoim słynnym "Dziejopisie żywieckim" wymienia 12 powodzi w latach 1475-1725, czyli na przestrzeni 250 lat, co daje średnio jedną powódź na 20 lat. W XX wieku powodzie występowały średnio raz na 9 lat. Wynika z tego, o ile Komoniecki zanotował wszystkie powodzie, że ich częstość w stosunku do czasów historycznych podwoiła się. Szukając przyczyn tego stanu rzeczy warto zwrócić uwagę nie tyle na efekt cieplarniany, co głównie na rabunkową gospodarkę leśną, polegająca na niekontrolowanym pozyskiwaniu drewna i wycince wielkich połaci lasów zwłaszcza łatwo dostępnych, a zatem położonych w dolinach rzek.
  • Najniższa zarejestrowana temperatura w Polsce (tzw. biegun zimna) w powszechnej świadomości została zanotowana w naszym kraju na terenach Suwalszczyzny. Jednak do 1940 r. miejscem o najniższej zarejestrowanej temperaturze -40,6 stopni Celsjusza był Żywiec. Taka temperatura wystąpiła w 1929 r. Stracił to miano w 1940 r. na rzecz Siedlec, gdzie zarejestrowano temperaturę -41 stopni Celsjusza.
  • Ostatni niedźwiedź w Beskidach został zastrzelony w 1917 r. na stokach Babiej Góry. Od tego czasu Beskid Żywiecki gości tylko turystycznie przebywające tu słowackie niedźwiedzie zza południowej granicy.
  • Janosik, nazywany czasem zbójnikiem podhalańskim, nie miał nic wspólnego z Podhalem. Urodził się w Terchovej opodal Żyliny (Żylina – miejscowość ok. 15 km na południe od Zwardonia), leżącej w przybliżeniu na tym samym południku co Szczyrk i zbójował na czele własnej bandy przez nieco ponad rok na terenach Orawy i Liptowa, a więc po części i Beskidów. Warto nadmienić, że na tych terenach za czasów zaborów i wcześniejszych mieszkała znaczna populacja polskich górali, było to ponad 25 tysięcy ludzi mówiących po polsku. Janosik został natomiast stracony w Liptowskim Mikulaszu leżącym pod słowackimi Tatrami i stąd zapewne wzięła się legenda jakoby był góralem tatrzańskim.
  • Żydzi żywieccy. Żywiec jako jedno z nielicznych miast w Polsce aż do końca II wojny światowej, zachował przywilej "De non tolerandis Judaeis", nadany po raz pierwszy przez królową Konstancję w Ordynacji dla miasta Żywca z 1626 r. W ordynacji tej, królowa między obowiązkami i przywilejami, nadanymi mieszczanom nakazuje, że "Żydów (...) z państwa żywieckiego wyganiać potrzeba" (powodem tego przywileju była konkurencja gospodarcza pomiędzy miejskimi rzemieślnikami a Żydami). Od tego też czasu żaden Żyd nie mógł osiedlić się w granicach administracyjnych tzw. miasta. Podczas zaborów zaistniało zagrożenie, że przywilej ten nie zostanie zachowany. Wobec tego mieszczanie żywieccy postarali się u zaborcy, Cesarza Franciszka II, o odnowienie lub nadanie nowego prawa w tym zakresie, co zakończyło się sukcesem w 1797 r., aczkolwiek połowicznym. Cesarz zgodził się z tym, aby w granicach administracyjnych miasta nie mógł zamieszkać żaden Żyd, ale w ramach swej "łaskawości" nakazał, że gdyby zdarzyło się urodzić jakiemuś Żydowi na terenie miasta, to miałby prawo do zamieszkania w nim. Od tego czasu mieszczanie szczególnie dbali o to, aby nie dopuścić do urodzenia się jakiegoś Żyda w mieście, nawet będącego tu przejazdem. Dlatego stacja PKP "Żywiec Główny" została tak naprawdę ulokowana w graniczącej z Żywcem wsi Zabłocie, która w granice administracyjne miasta została włączona w latach 50. XX w. Oto fragment przemówienia jednego z rajców miejskich wraz z komentarzem, w wyniku którego udało się uniknąć "fatalnej w skutkach" lokalizacji dworca kolejowego bliżej centrum miasta (za Stanisławem Jeziorskim, "Dwa światy", w: Księga Pamiątkowa Gimnazjum im. Kopernika w Żywcu, s. 319): Sławetni rajcowie! Kolej dobra rzecz, bo to bez marnowania koni zajedziesz do Bielska, Wiednia i Pesztu. Towary można sobie sprowadzać i szynki, kiełbasy z naszych prosiąt wysyłać (...) Ale z tą stacją to mi się nie widzi. Kolejami jeżdżą sobie różni ludzie i Żydzi naturalnie też (...) A co będzie jak taka Żydówka urodzi dziecko na stacji, w poczekalni, na ziemi naszego miasta?!. Nowego obywatela nam przysporzy! (...) Ja pierwszy nie zgadzam się na żadną stację w mieście (...) Poszli za nim wszyscy. Nie było ani jednego głosu sprzeciwu (...). Podczas II wojny światowej Niemcy wytępili społeczność żywieckich Żydów. Cały czas jednak należy mieć na uwadze że omawiane zjawisko miało miejsce w granicach administracyjnych miasta, które były trochę pokręcone", bo na przykład tzw. nowy zamek i znaczna część parku będące obecnie w centrum miasta, nie leżały w Żywcu tylko w dzielnicy zwanej Isep, w której Żydzi już mogli mieszkać, a centrum kulturalnym i religijnym Żydów na Żywiecczyźnie była wieś Zabłocie, gdzie były ulokowane synagoga i kirkut oraz siedziba "Żydowskiej Gminy Wyznaniowej".

[edytuj] Bibliografia

  • Stanisław Dobosz. Żołnierze AK obwodu Żywiec – "Bojowica" realizowali "plan burza" – komendy okręgu Śląsk – sierpień 1944 – kwiecień 1945.[w] Kalendarz Żywiecki 1996 r.
  • Stanisław Dobosz. Żołnierze AK obwodu Żywiec "Bojowica". w Kalendarz Żywiecki na rok 1996. s.126
  • Wojciech Galica. Struktura organizacyjna żywieckiej komendy ZWZ – AK w okresie II wojny światowej. Obwód Żywiec [w] Kalendarz Żywiecki 1997 r.
  • Andrzej Komoniecki – "Chronografia albo Dziejopis Żywiecki" (TMZŻ i inst. His. Pr. U. J. – Żywiec 1987)
  • Księga pamiątkowa Liceum Ogólnokształcącego w im. Mikołaja Kopernika w Żywcu Żywiec 1959
  • Władysław Latkiewicz. Pamięć zbrodni przekazujemy pokoleniom. [w] Karta Groni XII z 1984, Karta Groni XIII 1985, Karta Groni XIV 1989
  • Franciszek Lenczowski. Materiały do dziejów miasta Żywca od XV do XVIII wieku. Kraków 1957 r.
  • T. Mianowski. Schroniska górskie w Karpatach polskich w latach 1939-1945.
  • Płanik Antoni ps."Lech", "Roman", "Baca" w: Słownik Biograficzny Żywiecczyzny tom I. 1995 r.
  • Zdzisław Maria Okuliar. W dawnym Żywcu Żywiec 1982 r.
  • Zofia Rączka. Dzieje Żywca do połowy XVIII wieku cz. I.[w] Karta Groni V -VI 1974 oraz Karta Groni VII-VIII 1976.
  • Zofia Rączka – "Żywiec Rys historyczny od powstania miasta do 1918 r." (TMZŻ-Żywiec 1997)
  • Zofia Rączka – "Przewodnik po kościołach żywieckich" (TMZŻ-Żywiec 1992)
  • Zofia Rączka – "Przewodnik po zamku i parku żywieckim" (TMZŻ-Żywiec 2002)
  • Marek Kubica – "Widoki Żywca i Żywiecczyzny" (Marek Kubica 2003)
  • (praca zbiorowa) – "Habsburgowie żywieccy i ich siedziba w Żywcu" (TMZŻ-Żywiec 2003)
  • Hieronim Woźniak. Zarys dziejów miasta Żywca od założenia miasta do roku 1624. [w] Kalendarz żywiecki. 1994 r.
  • Hieronim Woźniak. Żywiecczyzna we władaniu królewskiej rodziny Wazów. [w] Kalendarz Żywiecki 1995 r.
  • Hieronim Woźniak. Udział chłopów i mieszczan żywieckich w walce z najazdem szwedzkim. [w] Kalendarz Żywiecki 1995 r.

[edytuj] Sąsiednie gminy

Czernichów, Gilowice, Lipowa, Łękawica, Łodygowice, Radziechowy-Wieprz, Świnna

[edytuj] Zobacz też

[edytuj] Linki zewnętrzne